W niedzielę o godz. 20:00 polskie siatkarki w Brukseli zmierzyły się z reprezentacją Niemiec. Co prawda zawodniczki Stefano Lavariniego nie rozegrały fenomenalnego meczu, jednak bez większych problemów pokonały rywalki 3:0 (25:22, 25:20, 26:24), uzyskując awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Tam Polki zagrają z rywalkami, z którymi zmierzyły się na początku sierpnia.
W starciach grupy A reprezentantki Polski rozegrały pięć spotkań, wygrywając aż cztery z nich. Siatkarki Lavariniego zwyciężyły 3:0 ze Słowenią i Belgią oraz 3:1 w spotkaniach przeciwko zawodniczkom z Węgier i Ukrainy. Polki uległy jedynie reprezentantkom Serbii, które zdobyły komplet punktów i zajęły pierwsze miejsce w grupie.
Nasze zawodniczki zakończyły ten etap tegorocznych mistrzostw na drugim miejscu, przez co w 1/8 finału zagrały z Niemkami. Sąsiadki z Zachodu w grupie B uplasowały się na trzeciej pozycji.
Reprezentacja Polski siatkarek w ćwierćfinale turnieju zmierzy się z Turczynkami, które po wyjściu z grupy wygrały 3:1 z Belgią. Podobnie jak Serbki, reprezentacja Turcji zwyciężyła wszystkie mecze w dywizji B. 5 sierpnia polskie zawodniczki rozegrały z najbliższymi rywalkami towarzyskie spotkanie. Wtedy drużyna Lavariniego wygrała 3:1, jednak w meczu o stawkę poziom z pewnością będzie zdecydowanie wyższy.
Mecz Polska - Turcja w ćwierćfinale mistrzostw Europy siatkarek odbędzie się w środę 30 sierpnia. Godzina jeszcze nie została podana. Będzie to albo 17:00 albo 20:00. Gdy zostanie to potwierdzone, tekst zostanie zaktualizowany. Spotkanie będzie transmitowane na kanałach TVP Sport i Polsat Sport. Zapraszamy także do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.