Przez ostatnie siedem lat Michał Kubiak grał w japońskim Panasonic Panthers. Po zakończeniu sezonu ogłosił, że odchodzi z klubu. Na temat przyszłości byłego kapitana reprezentacji Polski wypowiedział się jego agent Georges Matijasević. - Michał nie zagra w Europie, ani nie kończy kariery. Miał ofertę z Asseco Resovii, ale podjął inną decyzję. Wkrótce ogłosimy szczegóły - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Dziennikarze donosili, że siatkarz ma przenieść się do Chin. I tak finalnie się stało. Kubiak trafił do Shanghai Bright. W tym zespole rok temu występował Bartosz Bednorz. Nie będzie to pierwsza przygoda zawodnika w tym kraju. W 2018 roku przez krótki okres grał w Beijing BAIC Motors, z którym sięgnął po wicemistrzostwo.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Shanghai Bright jest jednym z najbardziej utytułowanych klubów w Chinach. Na koncie ma 15 mistrzostw kraju. W zeszłym sezonie ekipa sięgnęła po wicemistrzostwo. W finale rozgrywek przegrała z Pekin Volley.
Niedawno o Michale Kubiaku zrobiło się bardzo głośno. Nie chodziło jednak o jego wyczyny sportowe, a o wypowiedź na temat psychologii w sporcie. - Ja uważam psychologię sportu za rzecz zbędną. Jest to dla mnie unikanie odpowiedzialności przez sportowca, nieumiejętność znalezienia sobie rozwiązania do danej sytuacji przez samego siebie tylko liczysz na to, że ktoś z boku za ciebie to rozwiąże - stwierdził u Żurnalisty. Jego słowa wywołały spore poruszenie i zostały skrytykowane między innymi przez Darię Abramowicz.
Michał Kubiak przez ponad 10 lat grał w reprezentacji Polski. Z kadrą narodową dwukrotnie zdobył złote medale na mistrzostwach świata. W zeszłym roku zakończył karierę reprezentacyjną.