Polscy siatkarze w niedzielę staną przed szansą na historyczny sukces. Przed własną publicznością powalczą o pierwsze zwycięstwo w siatkarskiej Lidze Narodów. 11 lat temu zdobyli w Sofii jedyne złoto protoplasty tych rozgrywek - Ligi Światowej. W finale pokonali ekipę Stanów Zjednoczonych 3:0. Teraz rywal będzie ten sam.
Siatkarze obu drużyn spotkają się w niedzielę w gdańskiej Ergo Arenie, gdzie od środy rozgrywany jest turniej finałowy. Polska ma za sobą zwycięstwa z Brazylią i Japonią 3:0 i 3:1. Z kolei Amerykanie w ćwierćfinale stoczyli pasjonujący bój z mistrzami olimpijskimi Francuzami i wygrali dopiero po tie-breaku. W półfinale nie dali szans aktualnym mistrzom świata i Europy - Włochom, rozbijając ich 3:0.
Liga Narodów zastąpiła Ligę Światową w 2018 roku. W czterech dotychczasowych edycjach Polacy zdobyli aż trzy medale - dwa brązowe i jeden srebrny. Już wiadomo, że ten dorobek powiększą. Pytanie tylko, czy o złoto, czy o srebro. W 2012 r. do zdobycia głównego trofeum Ligi Światowej poprowadził nas Bartosz Kurek. Wiele jednak wskazuje, że nasz atakujący w niedzielę nie wystąpi. Powodem jest uraz biodra, który wyeliminował Kurka już z półfinałowego meczu z Japonią. W tej sytuacji w wyjściowej szóstce możemy się spodziewać Łukasza Kaczmarka.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Finał Ligi Narodów w siatkówce mężczyzn 2023 rozpocznie się w niedzielę 23 lipca o godzinie 20:00 w Ergo Arenie w Gdańsku. Transmisję można będzie obejrzeć na kanałach TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport. Dostępny będzie również stream online na stronie sport.tvp.pl oraz płatnym serwisie Polsat Box Go. Zapraszamy także do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.