Reprezentacja Polski kapitalnie radzi sobie w trzecim tygodniu Ligi Narodów. Na start turnieju na Filipinach pokonała Słowenię, choć o zwycięstwo nie było łatwo. Rywale wygrywali już 2:0, ale biało-czerwoni odrobili stratę i ostatecznie triumfowali (3:2). Lepiej zaprezentowali się w starciu z Brazylią, gdzie szalę zwycięstwa przechylili na swoją korzyść już po czterech setach (3:1). Z kolei w starciu z Kanadą nie oddali przeciwnikom ani jednej partii (3:0). Przed ostatnim spotkaniem zajmują czwarte miejsce w tabeli i wciąż mają realne szanse na podium.
W niedzielę drużynę Nikoli Grbicia czeka ostatnie starcie fazy grupowej LN. Jej rywalem będzie rewelacja tegorocznej edycji, Japonia. Rywale wygrali aż 10 z 11 meczów. Byli niepokonani do sobotniego popołudnia - wówczas dość niespodziewanie dali się ograć Włochom (1:3). Mimo wszystko utrzymali pozycję lidera rozgrywek.
Po raz ostatni obie drużyny rywalizowały tuż przed drugim tygodniem Ligi Narodów. Wówczas rozegrano dwa sparingi. W pierwszym z nich dopiero po tie-breaku triumfowała Japonia. Z kolei w rewanżu silniejsi okazali się Polacy (3:1).
Obie drużyny są już pewne awansu do fazy finałowej LN. Ważna będzie jednak kolejność w tabeli po zakończeniu rozgrywek grupowych. Aktualnie biało-czerwoni zajmują czwarte miejsce, ale w przypadku porażki mogą spaść nawet na szóstą lokatę.
Niewykluczone, że do niedzielnego starcia Polska podejdzie w nieco osłabionym składzie. Na problemy mięśniowe nadal narzeka Bartosz Kurek, z kolei Mateusz Bieniek walczy z bólem stopy. Obaj najprawdopodobniej będą w pełni sił dopiero na turniej w Gdańsku.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Mecz Polski z Japonią odbędzie się w niedzielę 9 lipca. Początek zaplanowano na godzinę 13:00. Transmisję z tego starcia przeprowadzą stacje TVP 1 i TVP Sport oraz Polsat Sport. Spotkanie będzie również dostępne online na stronie sport.tvp.pl i na platformie Polsat Box Go. Zapraszamy także do śledzenia relacji na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.