Amerykanie zamykają granicę przed rywalem. Polityczny konflikt przed turniejem LN

Relacje między Iranem a USA nie istnieją od 1980 roku, gdy zostały zerwane po rewolucji islamskiej. 40 lat później USA zabiło irańskiego generała Ghasema Solejmaniego, a Iran odpowiedział atakami rakietowymi wycelowanymi w amerykańskich żołnierzy. Obie nacje rywalizowały ze sobą na mundialu w Katarze, gdzie USA wygrało 1:0. "To najbardziej polityczny mecz najbardziej politycznego mundialu w historii. Z krwawymi irańskimi protestami w tle i religijnym reżimem, straszącym rodziny torturami oraz więzieniem, jeśli przeciwko wrogim Stanom Zjednoczonym nie zachowają się jak należy" - pisał Dawid Szymczak, dziennikarz Sport.pl. Teraz Iran ma problemy w USA przed turniejem siatkarzy.

Czytaj także:

ZAKSA robi porządki w szatni. Dwóch zawodników na wylocie. Kadrowicz musi szukać klubu

Spory problem Iranu przed Ligą Narodów. Część zespołu i sztabu nie ma przyznanych wiz

Tegoroczna edycja Ligi Narodów zmierza w decydującą fazę. Reprezentacje biorące udział w turnieju będą rywalizować na początku lipca w Anaheim (Stany Zjednoczone) i Pasay (Filipiny). Osiem kadr, w tym Polska, wystąpi potem w turnieju finałowym w trójmiejskiej Ergo Arenie. W Anaheim swoje mecze ma zagrać reprezentacja Iranu - pierwszy z nich, gdzie rywalem będzie Francja, ma się odbyć w środę 5 lipca o godz. 16:30. Pojawiły się jednak pewne problemy, bo część członków drużyny i sztabu nie otrzymało wiz ze strony USA.

Wizy nie otrzymał m.in. trener Behrouz Ataei czy Amin Esmaeilnezhad, czyli podstawowy atakujący kadry Iranu. Łącznie wizę, na ten moment, otrzymało dwunastu zawodników. Irańczycy złożyli protest do Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB), a także swojego amerykańskiego odpowiednika, domagając się przyspieszenia procesu przyznawania wiz. Dodatkowo Iran liczy na to, że ze względu na osłabienia będzie miał "zamrożone" punkty w rankingu FIVB, w którym zajmuje jedenaste miejsce.

Czytaj także:

Wielkie odkrycie reprezentacji Polski. Zastąpiła naszą gwiazdę. I nawet nie wie, jak ją chwalą

Iran notuje przeciętne wyniki w tej edycji Ligi Narodów. Do tej pory wygrał tylko dwa z ośmiu meczów (3:1 z Chinami i 3:0 z Niemcami) i zajmuje jedenaste miejsce z ośmioma punktami. Strata Iranu do ósmej Holandii wynosi sześć punktów, więc szansa na grę w turnieju finałowym jest niewielka. Iran zagra w turnieju w Anaheim z Francją (05.07), Bułgarią (07.07), Argentyną (09.07) oraz Kubą (09.07). Reprezentacja Polski będzie rywalizować w turnieju na Filipinach.