Ekipa Roleski Grupa Azoty Tarnów funkcjonuje od 11 lat. W poprzednim sezonie siatkarki z Tarnowa po raz pierwszy w historii zagrały w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wszystko wskazuje na to, że do następnego już nie przystąpią, mimo iż teoretycznie się utrzymały. Zdecydowały o tym problemy finansowe.
Jak informuje Radio Kraków, koszt utrzymania drużyny w Tauron Lidze wynosi około 3 mln złotych. Większość tej kwoty pokrywali dwaj główni sponsorzy - firma Roleski oraz Grupa Azoty. Problem w tym, że Roleski nie chce kontynuować współpracy w kolejnym sezonie, a na większą pomoc ze strony borykającej się z problemami Grupy Azoty nie ma co liczyć. Zdaniem "Kuriera Tarnowskiego" dziura w klubowym budżecie na kolejny sezon wynosi aż 2,5 mln złotych netto.
W tej sytuacji klub wydał oświadczenie, które udostępnił na Twitterze dziennikarz Radia Kraków Bartek Ziaja. "Z przykrością informujemy, że po raz pierwszy od 11 lat nie udało się zagwarantować w klubie stabilnego budżetu, pozwalającego na grę Tauron Lidze w następnym sezonie. Wszystkie rozmowy z naszymi partnerami nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Podejmowane próby pozyskania nowych partnerów i źródeł finansowania się nie udały. Odpowiedzialność jest zbyt duża i trudno rozpoczynać sezon bez gwarancji finansowych, który pozwalałby nam pokryć wszystkie zobowiązania w ciągu nadchodzącego sezonu. Niestety, wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy naszego zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej" - czytamy.
Siatkarki, sztab oraz kibice mogą już liczyć tylko na cud. - Skład jest zbudowany. My jesteśmy gotowi na to, że jak pojawi się sponsor, możemy przystąpić do rozgrywek. Bez pieniędzy nie zrobimy jednak nic. Czekamy i liczymy, że ktoś jest w stanie pomóc - mówi drugi trener Michał Madejski w rozmowie z Radiem Kraków. Pieniędzy na pomoc klubowi nie ma także miasto Tarnów, które do tej pory wspierało go w niewielkim stopniu.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Jeżeli nic się nie zmieni, ekipy z Tarnowa w kolejnym sezonie nie zobaczymy. Według nieoficjalnych informacji jej miejsce miałby zająć Sokół Mogilno. W poprzedniej kampanii Roleski Grupa Azoty Tarnów zajęło 11., czyli przedostatnie miejsce w lidze. Utrzymało się więc tylko dzięki problemom finansowym i wycofaniu się Legionovii Legionowo. Wygląda na to, że drużyna z Tarnowa może podzielić jej los.