Poważne problemy reprezentanta Polski. Grbić ujawnia. "Nie będzie w stanie zagrać"

Problemy w reprezentacji Polski siatkarzy. Jak poinformował Nikola Grbić, w ostatnich meczach pierwszego turnieju Ligi Narodów nie zagra Mateusz Poręba. Środkowy nabawił się kontuzji mięśni brzucha. - Nie będę ryzykował - podkreślił selekcjoner w rozmowie z TVP Sport.

Reprezentacja Polski przyleciała na pierwszy turniej tegorocznej Ligi Narodów w dosyć rezerwowym składzie. Powołania nie otrzymali zawodnicy Jastrzębskiego Węgla, ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, a także Bartosz Kurek i Wilfredo Leon - wszyscy odpoczywają po sezonie ligowym. Dodatkowo kontuzji nabawili się Jakub Szymański i Michał Gierżot, choć ostatecznie pierwszy z siatkarzy poleciał do Japonii. Tam Biało-Czerwoni odnieśli już dwa zwycięstwa, ale urazy nie dają o sobie zapomnieć.

Zobacz wideo Hitowa walka Pudziana?! Jest szansa na rewanż ze Szpilką?

Kłopoty Nikoli Grbicia. Mateusz Poręba kontuzjowany. Trener ma ograniczone pole manewru

Jak poinformował Nikola Grbić na problemy zdrowotne narzeka Mateusz Poręba. Środkowy reprezentacji Polski nie wystąpił w żadnym z oficjalnych spotkań pierwszego turnieju Ligi Narodów i raczej nie pojawi się na boisku w najbliższym czasie.

- Ma problem z mięśniami brzucha. Nie będę ryzykował. Patrzymy na jego progres zdrowienia, ale nie sądzę, a w zasadzie nawet wiem, że nie będzie w stanie zagrać w tym turnieju - przekazał selekcjoner w rozmowie z TVP Sport. W tej sytuacji Grbić będzie miał ograniczone pole manewru w kolejnych meczach, choć do jego dyspozycji pozostanie jeszcze trzech klasowych środkowych. Mowa o Mateuszu Bieńku, Karolu Kłosie i Karolu Urbanowiczu. 

Nie wiadomo ostatecznie, jak poważna okaże się kontuzja Poręby. W tej sytuacji jego udział w kolejnych turniejach Ligi Narodów (w Holandii, na Filipinach oraz w Gdańsku) stoi pod znakiem zapytania. Poręba jest jedynym środkowym, który nie dostał jeszcze szansy gry w tegorocznej imprezie.

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Dobre występy Polski w Lidze Narodów. Szansa na trzeci triumf z rzędu

Z bardzo dobrej strony pokazał się za to Kłos. W ostatnim meczu z Iranem to właśnie jego wejście pozwoliło uspokoić grę kadrze, która odrobiła stratę dwóch setów, doprowadziła do tie-breaka i triumfowała. Było to drugie zwycięstwo kadry w Japonii. Wcześniej pokonała reprezentację Francji 3:1.

Tym samym Polska plasuje się na drugim miejscu w tabeli, ale już w piątkowy poranek będzie miała okazję powrócić na prowadzenie. Wówczas zmierzy się w trzecim meczu z Bułgarią. Początek o godzinie 9:10. Zapraszamy do śledzenia relacji na stronie głównej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE. 

Więcej o: