Koniec mistrza, jakiego wszyscy znali. Sześciu zawodników odchodzi. W tym dwie gwiazdy

Jastrzębski Węgiel przekazał we wtorek bardzo złe informacje dla kibiców. Z klubem pożegnało się aż sześciu zawodników, w tym dwie czołowe postacie. Mowa o Trevorze Clevenot i Stephanie Boyerze, którzy przez dwa ostatnie lata tworzyli fundament zespołu.

Jastrzębski Węgiel ma za sobą rewelacyjny sezon. Zawodnicy Marcelo Mendeza zdobyli mistrzostwo Polski. W dodatku świetnie zaprezentowali się w Lidze Mistrzów, docierając do finału. Tam, po pełnym emocji pięciosetowym starciu, musieli uznać wyższość ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Zobacz wideo Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrywa Ligę Mistrzów! Śliwka: Drużyna zrobiła to w sposób niewyobrażalny

Sześciu zawodników odchodzi z Jastrzębskiego Węgla. Rozpad mocarstwa

We wtorek klub poinformował, że z zespołu odchodzi aż sześciu zawodników z mistrzowskiego składu. Są to Trevor Clevenot, Stephen Boyer, Łukasz Wiśniewski, Jakub Macyra, Dawid Dryja i Kamil Dębski. Mistrzowie Polski z pewnością najbardziej odczują stratę dwóch pierwszych zawodników. Francuzi byli bowiem podstawowymi zawodnikami w "szóstce" Mendeza i stanowili o sile drużyny. Szczególnie Boyer, który był prawdziwą kopalnią punktów i ośmiokrotnie był wybierany najlepszym zawodnikiem meczu. 

Duet mistrzów olimpijskich reprezentował barwy JSW przez dwa ostatnie sezony. W drużynie mistrzów Polski pozostaje z kolei trzeci z Francuzów, rozgrywający Benjamin Toniutti.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Do największych zmian przed starem nowego sezonu dojdzie na środku siatki, bowiem z klubu odeszło trzech środkowych. Łukasz Wiśniewski na początku rozgrywek również był podstawowym zawodnikiem drużyny, jednak w grudniu zerwał więzadła krzyżowe przednie, co oznaczało dla niego koniec sezonu. Jakub Macyra i Dawid Dryja większość czasu spędzili z kolei w kwadracie dla rezerwowych, ale potrafili dawać dobre zmiany. Równie rzadko na parkiecie pojawiał się przyjmujący, Kamil Dębski.

Więcej o: