Po dwóch tygodniach przerwy najlepsze siatkarskie drużyny Europy powróciły do rywalizacji w Lidze Mistrzów. We wtorek polscy kibice mogli obserwować zmagania Jastrzębskiego Węgla, który mierzył się na wyjeździe z wicemistrzem Niemiec z Friedrichshafen. Siatkarzy ZAKSY czekało z kolei ciężkie spotkanie z włoskim Trentino.
Jastrzębski Węgiel z trzecim zwycięstwem w Lidze Mistrzów. Niesamowity Boyer ponownie bohaterem
Pierwsi swój mecz rozpoczęli jastrzębianie, którzy w europejskich rozgrywkach chcieli odbić sobie pierwszą porażkę w PlusLidze. Pierwszy set wtorkowego meczu nie przebiegł po myśli zdobywców Superpucharu Polski, którzy przegrali 18:25. Druga seria przyniosła prawdziwy siatkarski rollercoaster, w którym po wyrównanej walce ze zwycięstwa 33:31 cieszyli się zawodnicy Marcelo Mendeza. Trzeci set to już popis JSW, który wygrał do 14, by w czwartej partii zwyciężyć 25:22 i odnieść trzecie zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Jastrzębianie są liderami grupy A z dorobkiem 9 punktów. O mocy drużyny świadczy fakt, że jak do tej pory straciła ona jedynie dwa sety.
Po raz kolejny drużynę z Jastrzębia do zwycięstwa poprowadził Stephen Boyer. Atakujący utrzymuje rewelacyjną formę także w najważniejszych rozgrywkach w Europie, a we wtorek zdobył aż 29 punktów. Do świetnych akcji ofensywnych dołożył cztery asy serwisowe i jeden punktowy blok.
Pierwsze potknięcie ZAKSY w drodze po drugą obronę tytułu. Trentino okazało się zbyt mocne
Wielkich emocji należało się spodziewać po spotkaniu ZAKSY z Trentino. W pierwszym secie na parkiecie górowali gospodarze, którzy cały czas utrzymywali prowadzenie, by wygrać 25:20. W drugiej partii role się odwróciły i zdecydowanie lepszą grę prezentowali kędzierzynianie, co pozwoliło im zwyciężyć do 17 i wyrównać stan meczu. Kolejna odsłona ponownie przyniosła prowadzenie gospodarzy, ale tym razem mistrzowie Polski zanotowali skuteczną pogoń i wyrównali wynik. Końcówka należała jednak do Trentino, które wygrało 26:24. Także w czwartej partii Włosi od razu wysforowali się na prowadzenie, a kędzierzynianie w środkowej fazie doprowadzili do wyrównania. Końcówka ponownie należała do rywali, którzy wygrali 25:23 i zanotowali zwycięstwo 3:1.
Była to pierwsza porażka dwukrotnych triumfatorów Ligi Mistrzów w tegorocznych rozgrywkach. Najlepiej w barwach ZAKSY zaprezentowali się Łukasz Kaczmarek i Adrian Staszewski, którzy zdobyli odpowiednio 18 i 17 punktów.
Polskie zespoły następne spotkania Ligi Mistrzów rozegrają za dwa tygodnie. We wtorek 13 grudnia Jastrzębski Węgiel podejmie francuskie Montpellier, a dzień później ZAKSA zmierzy się w Hali Azoty z belgijskim Decospanem Menen.
Wyniki polskich drużyn we wtorkowych spotkaniach siatkarskiej Ligi Mistrzów:
- Jastrzębski Węgiel - VfB Friedrichshafen 3:1 (18:25, 33:31, 25:14, 25:22)
- ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Trentino Itas 1:3 (20:25, 25:17, 24:26, 23:25)
