Serbskie media podkreślają jedną rzecz po meczu z Polską na MŚ

Serbskie media rozpisują się nt. dramatycznego ćwierćfinału mistrzostw świata siatkarek z Polską, który mistrzynie świata wygrały 3:2. W każdym tekście pomeczowym podkreślają wagę głośnego dopingu ze strony kibiców zgromadzonych w hali w Gliwicach.

Ćwierćfinał siatkarskich mistrzostw świata kobiet między Serbią a Polską to był prawdziwy horror. "Biało-czerwone" postawiły się mistrzyniom świata. Sensacyjnie wygrały pierwszego seta, a potem niespodziewanie doprowadziły do tie-breaka, w którym po wyrównanej walce lepsze okazały się Serbki. Dla Polek to najlepszy mundial od 60 lat. Serbskie media sporo miejsca poświęciły tej rywalizacji na swoich stronach.

Zobacz wideo Heynen wyjechał z Polski, ale jakby nic się nie zmieniło. "Jestem, kim jestem"

"To trzeba było przeżyć"

Portal "Srbija Danas" zachwycał się dramaturgią tego spotkania. Już w tytule określa, że "to trzeba było przeżyć", a taki thriller był naprawdę rzadko spotykany na siatkarskich boiskach. W pomeczowym tekście portal zwraca uwagę, że Polki były "wsparte świetnym dopingiem z trybun", a tie-break to "osobna historia".

"Serbki potrzebowały czasu, żeby dojść do siebie po szoku, jaki przeżyły w czwartym secie. Jednak zagrały najlepiej, jak się dało, kiedy było to potrzebne" - czytamy.

"Republika" określiła ten mecz jako spektakl, a gospodynie były niesione energią z trybun. Piąty set nazwano "grą nerwów". Wskazuje, że faktycznie Serbia mogła obawiać się odpadnięcia z MŚ, kiedy Polki prowadziły 9:7. Końcówka nie była pewna w wykonaniu Serbek, ale potrafiły odwrócić losy rywalizacji.

"Zdołały pokazać mistrzowski charakter"

"Maxbet Sport" uważa za to, że w drugiej części pierwszego seta Polki grały jak w transie. W czwartej partii, gdy "biało-czerwone" dogoniły Serbki w samej końcówce, wkradł się w szeregi mistrzyń świata strach, czuły na sobie ciężar gatunkowy meczu. Jednak w tie-breaku "zdołały pokazać mistrzowski charakter i mogły świętować".

"RTS" pisze, że Serbki grały niepewnie, a głośny doping w hali w Gliwicach im nie pomagał. Dramat trwał do samego końca. Właśnie w końcówce mistrzynie świata wykorzystały błędy Polek i dzięki temu zwyciężyły 3:2.

Serbia zagra w półfinale z USA. Amerykanki pokonały Turcję 3:0. Półfinał ten odbędzie się w środę w Gliwicach o godzinie 20:30.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.