Znamy potencjalne rywalki Polek w półfinale MŚ. Raz, dwa, trzy. "Robią, co chcą"

Stany Zjednoczone nie dały większych szans reprezentacji Turcji i pewnie wygrały ćwierćfinałowe spotkanie mistrzostw świata 3:0 (25:22, 25:15, 25:20). Tym samym Amerykanki awansowały do półfinału, gdzie mogą zmierzyć się z reprezentacją Polski.

Jeśli reprezentacja Polski pokona we wtorek Serbię, to awansuje do półfinału mistrzostw świata. W nim może zmierzyć się ze zwycięzcą starcia pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Turcją. To ćwierćfinałowe spotkanie odbyło się o 17:30. Faworytkami były Amerykanki, które przegrały w tym turnieju tylko dwa mecze (0:3 z Serbią i 0:3 z Polską). 

Zobacz wideo Skandal w ekstraklasie. "Jest na to przyzwolenie"

Stany Zjednoczone pokonują Turcję

Rywalizację lepiej rozpoczęła drużyna Stanów Zjednoczonych i w pierwszym secie szybko wyszła na prowadzenie 8:3. Turczynki szybko zabrały się do odrabiania strat i doprowadziły do remisu 10:10. Trener Amerykanek zauważył problemy drużyny i poprosił o przerwę. Turecka drużyna spisywała się coraz lepiej, w szczególności w obronie i w pewnym momencie prowadziła 16:14. Końcówka pierwszego seta należała jednak do Amerykanek, które sprawnie wykorzystywały błędy rywalek. Ostatecznie wygrały pierwszą partię 25:22. 

Na początku drugiego seta dobrze prezentowały się Turczynki, które wyszły na prowadzenie 3:0. Przewaga tej drużyny nie trwała jednak długo. Amerykanki udowodniły, że to one są faworytkami tego meczu i zaczęły zdobywać coraz więcej punktów. Przeciwniczki próbowały nawiązać równą walkę, ale były niemal bezradne. - Robią, co chcą - powiedział o siatkarkach ze Stanów Zjednoczonych komentator tego spotkania. Ostatecznie drugi set również wpadł na ich konto i wygrały go 25:15. 

Trzecia partia wyglądała bardzo podobnie, co poprzednie. Amerykanki ponownie prezentowały się lepiej i pewnie prowadziły 12:6. Trener reprezentacji Turcji próbował wpłynąć na przebieg gry, prosząc o przerwy, a także zmieniając zawodniczki. Nie przyniosło to oczekiwanych skutków i siatkarki ze Stanów Zjednoczonych pewnie broniły ataki Turczynek, zdobywając coraz więcej punktów. W dalszej części meczu prowadziły już 18:11. Turcja zdołała nieco zmniejszyć przewagę Amerykanek i w końcówce seta traciły do nich cztery punkty. Ostatecznie nie udało im się dogonić rywalek i przegrały tę partię 20:25. Tym samym Stany Zjednoczone wygrały 3:0 i awansowały do półfinału, w którym mogą zmierzyć się z reprezentacją Polski, jeśli ekipa Lavariniego pokona Serbki. 

Stany Zjednoczone - Turcja 3:0 (25:22, 25:15, 25:20)

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.