Siatkarki reprezentacji Polski są rewelacją tegorocznych mistrzostw świata. Polki odniosły już w turnieju sześć zwycięstw - w I fazie grupowej z Chorwacją 3:0, Tajlandią 3:0, Koreą Południową 3:0 oraz w II fazie z: USA 3:0, Kanadyjkami 3:2 i Niemkami 3:2. Dzięki temu biało-czerwone zajęły czwarte miejsce w grupie F i zapewniły sobie awans do ćwierćfinału.
W meczu o półfinał drużynę Stefano Lavariniego czeka niezwykle trudne zadanie. Polki zmierzą się bowiem z reprezentacją Serbii, która w tym turnieju jako jedyna drużyna nie przegrała żadnego meczu (aż dziewięć zwycięstw) Mało tego, w ośmiu z dziewięciu spotkań Serbki nie straciły seta. Jedyne dwa sety przegrały z Bułgarią, która jest już poza turniejem.
Bukmacherzy nie dają praktycznie żadnych szans Polkom na triumf we wtorkowym ćwierćfinale. Kurs na wygraną Serbek wynosi nawet tylko 1,10. Natomiast na zwycięstwo biało-czerwonych nawet blisko 7,0. Według bukmacherów bardziej prawdopodobne jest, że w tym meczu będą tylko trzy sety, a nie cztery lub pięć.
Początek meczu Polska - Serbia we wtorek o godz. 20.30. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.
"Zakłady bukmacherskie mogą uzależniać i są dozwolone od 18. roku życia"
- Nie chcemy się położyć przed Serbkami, powiedzieć: zlejcie nas, my już zrobiłyśmy swoje. Na pewno będziemy szukać swoich szans, walczyć i zobaczymy, co się uda zrobić - mówi o wtorkowym ćwierćfinale mistrzostw świata z obrończyniami tytułu, Serbkami, kapitan reprezentacji Polski siatkarek, Joanna Wołosz. Widzi też szansę Polek w kilku niedoświadczonych zawodniczkach u rywalek.