Polskie siatkarki skradły show w kwadracie dla rezerwowych [WIDEO]

Po wygranym meczu z Amerykankami polskie siatkarki ma ogromne powody do radości. Dzięki temu zwycięstwu biało-czerwone mogą realnie myśleć o awansie do ćwierćfinału mistrzostw świata. O tym, że nastroje w drużynie dopisują, może świadczyć nagranie wykonane jeszcze w trakcie środowego spotkania.

Po całkiem udanych występach w grupie B, reprezentacja Polski wywalczyła awans do kolejnej fazy mistrzostw świata. W pierwszym spotkaniu drugiej rundy nie sprostała jednak Serbkom, które wygrały bez straty seta (26:24 25:22 25:18). W tej sytuacji mecz z Stanami Zjednoczonymi nabrał jeszcze większego znaczenia dla dalszych losów Polek w turnieju.

Zobacz wideo Tyle zarabia Grbić w reprezentacji Polski. Jak wygląda jego przyszłość? [Sport.pl LIVE]

Polskie rezerwowe tańczą w kwadracie. Humory wyraźnie dopisywały

Aby wciąż bić się o awans do fazy pucharowej, polskie siatkarki musiały wrócić na zwycięską ścieżkę po trzech z rzędu przegranych (z Dominikaną, Turcją i Serbią). Faworytkami nadchodzącego starcia były jednak mistrzynie olimpijskie z Tokio, które dotychczas przegrały tylko jeden mecz turnieju (0:3 z Serbią). 

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pomimo tego, że drużyna grała niezwykle istotny mecz, polskie zawodniczki sprawiały wrażenie niewzruszonych sytuacją. Już po pierwszych kilkunastu minutach spotkania rezerwowe wspólnie z kibicami bawiły się w rytm puszczanej na hali muzyki.

Jak widać na powyższym nagraniu, nastroje w zespole dopisywały. Być może dzięki temu Polki sprawiły niemałą sensację i pokonały Amerykanki 3:0 (25:23, 25:20, 25:18). Ta wygrana sprawiła, że zamiast myśleć o końcu turnieju, mogą dalej marzyć o awansie.

Polskie siatkarki pokonały USA. Awans do ćwierćfinału jest w ich zasięgu

Dzięki środowej wygranej Polki awansowały na czwarte miejsce w tabeli grupy F. Dotychczas biało-czerwone wywalczyły 13 punktów, na ten dorobek składają się cztery wygrane za trzy punkty oraz punkt za porażkę 2:3 w meczu z Turcją. Jeśli naszym siatkarkom uda się utrzymać miejsce w czołowej czwórce, zagrają w ćwierćfinałach.

Kolejne spotkanie podopieczne Stefano Lavariniego rozegrają w piątek 7 października. Ich rywalkami będą Kanadyjki, które w siedmiu meczach odniosły cztery wygrane i mają na koncie 11 punktów.

Więcej o:
Copyright © Agora SA