Kadziewicz mocno o FIVB. "Weź, bo się zrzygam. Pytam Świdra, mówi mi jakieś kwadratowe rzeczy"

Prezes PlusLigi, Paweł Zagumny wypowiedział się na temat formy transmitowania meczów siatkarskich na antenach Polsatu. Były siatkarz przyznał, że "chciałby wprowadzić wiele dodatkowych treści, wzorem NBA, aby napędzić nowych kibiców".

W najnowszym odcinku programu "W cieniu sportu" na kanale Przeglądu Sportowego na YouTube gościem Łukasza Kadziewicza był Paweł Zagumny. Byli siatkarze podczas godzinnej rozmowy poruszyli wiele tematów, wśród których wyróżniły się kwestie związane z otoczką, jaka panuje wokół PlusLigi, a także dotyczące światowych władz tej dyscypliny.

Zobacz wideo Łukasz Wiśniewski i Tomasz Fornal skomentowali problemy Jastrzębskiego Węgla z karą od FIVB. "To były kłopoty naszego biura, nie nasze" Wybierz serwis

Paweł Zagumny o byciu członkiem federacji

Kadziewicz wymownie zapytał prezesa PlusLigi, kto jak nie on mógłby doprowadzić do zmiany w strukturach CEV czy FIVB, a przy tym sprawić, że siatkarska Liga Mistrzów będzie atrakcyjniejsza. - Ja nie jestem przedstawicielem federacji - krótko odpowiedział Zagumny.

Reakcja Kadziewicza była mocno ekspresyjna. - Weź, bo się zrzygam. Pytam Świdra (Sebastiana Świderskiego - przyp. red.), mówi mi jakieś kwadratowe rzeczy, że Serbowie, że oni się trzymają, koalicja itd. Gośka Glinka, Paweł Zagumny, Sebastian Świderski, Piotrek Gruszka, Katarzyna Skowrońska. Guma, dlaczego takich nazwisk nie ma w CEV-ie, FIVB, a siedzą jakieś no-name'y, które kręcą lody, w momencie gdy to my jesteśmy wytwórcą lodów - otwarcie powiedział prowadzący "W cieniu sportu".

Zagumny przyznał, że sam nie ma wiedzy na temat tego, kto odpowiada za poszczególne decyzje. - Powoli tam staram się dobić, jestem w komisji zawodniczej w CEV-ie, ale cały czas nie wiem, kto tam za te sznurki ciągnie i kto ustala te rzeczy - dodał.

Zagumny chce od Polsatu zmian podczas transmisji meczów PlusLigi. "Brakuje mi święta"

Chwilę później Zagumny opowiedział o zmianach, jakie jego zdaniem mogłyby zostać wprowadzone w PlusLidze. - U nas powinna nastąpić delikatna zmiana graficzno-telewizyjna. Chodzi o obudowę, jakieś ciekawe grafiki. Starałem się to delikatnie odświeżyć, żeby na nowo widza zainteresować. Zostało tak, jak zostało. Myślę, że dodatkowe ikonki, wykresy, trochę bajerów, troszeczkę dłuższe wstępy może przed meczami - to by było ciekawe - zaproponował.

Prezes rozgrywek, w odpowiedzi na pytanie Kadziewicza, czy "Polsat odwzorowuje to samo od 10-15 lat" dodał, że PlusLiga mogłaby się wzorować na koszykarskiej NBA. - Brakuje mi otoczki takiego święta. Jeden mecz dziennie, resztę zakodować. Chcesz dostęp - płać jakieś śmieszne pieniądze i oglądaj w internecie. To mogłoby dodatkowo napędzić nowych kibiców - takie ciekawostki, jakimi zarzuca nas NBA. Myślę, że w siatkówce też jest to do zrobienia - ocenił.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Słowa Pawła Zagumnego mogą być pewnego rodzaju porównaniem do sytuacji, jaka występuje w piłkarskiej Ekstraklasie. Stacja Canal+, transmitująca polskie rozgrywki od wielu lat (i która zyskała prawa na kolejne sezony - więcej ->>> TUTAJ), od dłuższego czasu znakomicie opakowuje każde spotkanie i przekazuje widzom szereg treści "okołomeczowych". Opinia prezesa PlusLigi świadczy o tym, że w polskiej lidze siatkówki oglądający nie mają aż tak wielu atrakcji.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.