W trzecim turnieju tegorocznej Ligi Nardów siatkarze rywalizują w Ergo Arenie. Reprezentacja Polski w Gdańsku jak dotąd przegrała z Iranem (2:3) i pokonała Chiny (3:0). Tym razem podopieczni Nikoli Grbicia zagrają z Holandią, która niespodziewanie doznała zaledwie trzech porażek i ma szansę na awans do najlepszej ósemki tegorocznej edycji rozgrywek.
Polacy plasują się na trzecim miejscu w tabeli Ligi Narodów, ale mają o jeden mecz rozegrany mniej niż Amerykanie. Prowadzą Włosi, którzy mają na koncie dziewięć zwycięstw i dwie porażki. Nasi siatkarze cały czas są w grze o wygraną w fazie grupowej, ale muszą też liczyć na potknięcie liderów. Biało-Czerwoni po ewentualnym zwycięstwie za trzy punkty z Holandią będą mieli taki sam bilans jak reprezentacja Włoch, ale o to wcale nie musi być tak łatwo.
Holendrzy w trwającej Lidze Narodów prezentują się nadspodziewanie dobrze. Do tej pory odnieśli sześć zwycięstw i zanotowali cztery porażki. To pozwala im zajmować siódme miejsce, dające prawo do gry w turnieju finałowym. Porażka z Polakami trochę skomplikuje ich sytuację, gdyż na potknięcie "Oranje" czekają Iran i Argentyna, a już w niedzielę Holandia zmierzy się z... prowadzącymi Włochami.
Mecz Ligi Narodów Polska-Włochy będzie można obejrzeć w sobotę 9 lipca o godz. 20:00. Transmisję z tego spotkania pokażą TVP Sport i Polsat Sport. Dostępny będzie także stream online na stronie sport.tvp.pl oraz w platformie Polsat Box Go.