Sensacja w Lidze Narodów. Francuzi stracili pozycję lidera, a Polacy atakują [TABELA]

Kolejna sensacja w siatkarskiej Lidze Narodów. Francuzi przegrali 1:3 z Argentyną (22:25, 25:23, 23:25, 19:25) i spadli z pozycji lidera tabeli rozgrywek. Nowym liderem są Włosi, którzy mogą jeszcze w sobotę stracić tę pozycję na rzecz Polaków.

Francuzi w piątek niespodziewanie rozbili Brazylijczyków aż 3:0 i zostali nowym liderem tabeli siatkarskiej Ligi Narodów. Wydawało się, że sobotnie spotkanie z Argentyną będzie tylko kolejnym przystankiem. Tym bardziej zaskoczył przebieg spotkania, choć długo nic nie wskazywało na tak wielkie problemy mistrzów olimpijskich z Tokio.

Zobacz wideo Grbić nie obiecuje zwycięstwa nawet w meczu towarzyskim. „A co dopiero mówić o Lidze Narodów czy mistrzostwach świata"

Na początku pierwszego seta Francuzi zdołali zbudować dwupunktową przewagę nad rywalami (5:3), którą stracili po kilku minutach gry (9:9). Od tamtej pory obydwa zespoły grały punkt za punkt. Argentyńczycy wykorzystali moment słabości Francuzów, zbudowali trzy punkty przewagi (13:16). Francuzi zdołali zbliżyć się na punkt (18:19), ale to było wszystko, na co było ich stać w pierwszym secie, wygranym ostatecznie przez Argentynę do 22.

W drugim secie to Francuzi mieli przewagę. Od stanu 10:10 mistrzowie olimpijscy kontrolowali przebieg seta, odskakując nawet na cztery punkty (16:12). Argentyńczycy niespodziewanie zdołali wyrównać stan partii (21:21), ale zespół Andrei Gianiego w końcówce okazał się skuteczniejszy i wygrywając seta 25:23 doprowadzili do wyrównania w całym meczu.

Trzeci set długo nie zwiastował katastrofy. Francuzi szybko zbudowali dwupunktową przewagę (6:4), którą kontrolowali przez kolejne minuty. Gdy mieli pięć punktów przewagi (19:14) wydawało się, że są już niemal pewni wygrania trzeciej partii. Nic bardziej mylnego - nie dość, że Argentyńczycy odrobili straty (21:21), to w końcówce okazali się bezbłędni i wygrali 25:23.

Francuzi potrzebowali koniecznie wygranej w czwartym secie, by pozostać w meczu. Długo jednak obydwa zespoły grały punkt za punkt, aż do stanu 12:12. Wtedy niespodziewanie przewagę zbudowali Argentyńczycy, którzy wyglądali w tym meczu zdecydowanie lepiej i pewniej. Pięciopunktowe prowadzenie (13:18) wystarczyło, by zniechęcić Francuzów do walki. Argentyńczycy wygrali czwartego seta do 19 i sensacyjnie cały mecz 3:1.

Nowy lider w tabeli Ligi Narodów

Tym samym doszło do zmian w czołówce Ligi Narodów. Francuzi, którzy po zwycięstwie nad Brazylią byli liderami tabeli, spadli już na 4. miejsce. Aktualnie liderami są Włosi, którzy w piątek wygrali 3:0 z Serbią. Na 2. miejscu są Amerykanie, którzy w sobotę pokonali Kanadę, także 3:0. Na trzecim miejscu są Polacy, którzy w sobotę zagrają z Holandią. Jeśli zespół Nikoli Grbicia wygra ten mecz, będzie nowym liderem.

Tabela Ligi Narodów:

  1. Włochy, bilans 9-2, 28 pkt., bilans setów 29:9
  2. USA, 9-2, 25 pkt., 28:14
  3. Polska, 8-2, 25 pkt., 27:9
  4. Francja, 8-3, 25 pkt., 28:11
  5. Japonia, 8-2, 24 pkt., 26:14
  6. Brazylia, 7-4, 21 pkt., 23:14
  7. Holandia, 6-4, 17 pkt., 20:15
  8. Iran, 6-5, 17 pkt., 19:19
  9. Argentyna, 5-6, 17 pkt., 22:23
  10. Słowenia, 5-6, 15 pkt., 17:21
  11. Serbia, 4-6, 11 pkt., 16:23
  12. Niemcy, 4-7, 10 pkt., 17:26
  13. Bułgaria, 2-9, 9 pkt., 15:28
  14. Chiny, 2-8, 6 pkt., 10:24
  15. Kanada, 2-10, 6 pkt., 10:33
  16. Australia, 1-10, 2 pkt., 8:32
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.