- Pinerolo zamyka rynek transferowy z przytupem. Pozyskuje Polkę Martynę Grajber - tak artykuł o transferze Polki tytułuje włoski tygodnik "Eco del Chisone". - Grajber jest najnowszym i bardzo ważnym zakupem, który zamyka żywiołowy okres transferowy Pinerolo - dodają włoscy dziennikarze.
- Cieszymy się, że udało nam się sprowadzić zawodniczkę kalibru Martyny Grajber. Jest przyjmującą z międzynarodowym doświadczeniem, obdarzoną świetnymi walorami technicznymi. Od razu polubiliśmy jej energię i ducha rywalizacji, z którym wyjdzie na parkiet. Będzie ważną zawodniczką w ofensywie. Jestem zadowolony z wykonanej pracy i utworzonego przez nas zespołu - powiedział Francesco Cichiello, dyrektor sportowy dla oficjalnej strony klubowej.
Satysfakcji z transferu do Włoch nie ukrywała też Martyna Grajber.
- Granie we Włoszech zawsze było moim marzeniem. W moich wyborach zawsze szukałam klubu z wielką determinacją i energią, a Pinerolo jest zdecydowanie jednym z nich. Bardzo ważne jest dla mnie bycie częścią zdeterminowanego zespołu, który wkłada w to pasję, dlatego wybrałem Pinerolo. Mam nadzieję, że będzie to wspaniały sezon pełen emocji i zwycięstw. Zrobię co w mojej mocy, aby przynieść dużo radości klubowi i publiczności. Nie mogę się doczekać dołączenia do zespołu - dodałą Grajber.
27-letnia Martyna Grajber w ubiegłym sezonie występowała w drużynie ŁKS Commercecon Łódź. Z drużyną tą sięgnęła po brązowy medal mistrzostw Polski. Wcześniej Grajber przez trzy lata grała w Chemiku Police oraz przez pięć w Budowlanych Łódź. W swojej karierze zdobyła dwa mistrzostwa Polski, dwa superpuchary i cztery Puchary Polski. W reprezentacji Polski występowała od 2015 roku. Nie dostała jednak powołania od trenera Stefano Lavariniego na sezon kadrowy.
Wcześniej do włoskiego klubu, który w przyszłym sezonie będzie beniaminkiem Seria A1, dołączyła też rumuńska przyjmująca Adelina Ungureanu oraz środkowa z Czech Veronika Trnkova.
Przypomnijmy, że do Włoch trafiła też reprezentantka Polski - Olivia Różański, która grać będzie w zespole Vero Volley Monza.