Oficjalnie: Asseco Resovia rezygnuje z udziału w europejskich pucharach

Asseco Resovia miała wziąć udział w Pucharze Challenge. Ostatecznie do tego nie dojdzie, ponieważ rzeszowski zespół wycofał się z tego turnieju. O decyzji poinformował prezes klubu Piotr Maciąg.

Po wybuchu wojny w Ukrainie rosyjskie oraz białoruskie zespoły zostały zdyskwalifikowane z udziału w europejskich pucharach. Skorzystać na tym mogła Asseco Resovia, która miała zagrać w Pucharze Challenge. Ostatecznie rzeszowski zespół wycofał się z gry w tym turnieju. 

Zobacz wideo

Asseco Resovia wycofuje się z Pucharu Challenge. Prezes komentuje decyzję

O rezygnacji z udziału w europejskich pucharach poinformował prezes Asseco Resovii Piotr Maciąg. Jego słowa przytacza portal Strefa Siatkówki. - Nie weźmiemy udziału w Pucharze Challenge. Składaliśmy prośbę do PZPS o awans do Pucharu CEV, ale się nie udało. W związku z tym, że będzie dużo więcej grania, podjęliśmy decyzję, że koncentrujemy się wyłącznie na PlusLidze i Pucharze Polski - powiedział Maciąg. 

Prezes klubu podał także powody tej decyzji. - Gra w Pucharze Challenge to duże koszty wyjazdów, bo można trafić na zespoły z Albanii lub Kosowa. To mocno egzotyczne destynacje. Wiąże się to z dużym przedsięwzięciem logistycznym, jeśli chodzi o podróże. Dochodzą także cztery mecze w rundzie zasadniczej PlusLigi, a sezon jeśli chodzi o długość rozgrywania, wydaje się, że będzie krótszy. Tak więc będzie dosyć spore spiętrzenie tych spotkań i dlatego taka nasza decyzja co do Pucharu Challenge. PZPS namawiał oczywiście, żeby grać w tych pucharach, natomiast mimo wszystko, atrakcyjność tych spotkań jest niewielka. W Pucharze Challenge już od wielu lat nie grała polska drużyna, bo nawet w przypadku wygrania tych rozgrywek, koszty uczestnictwa są dwa i pół czy nawet trzykrotnie wyższe, jak weźmiemy pod uwagę dalekie podróże - dodał Maciąg. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Asseco Resovia po raz ostatni grała w europejskich pucharach w sezonie 2017/2018. Wówczas ekipa z Rzeszowa dotarła do półfinału, w którym przegrała dwukrotnie 0:3 z Biełogorie Biełgorod. W minionym sezonie klub zajął piąte miejsce w tabeli PlusLigi. Mówi się, że miejsce Asseco Resovii miejsce w Pucharze Challenge ma zająć Indykpol AZS Olsztyn

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.