- Marcelo Mendez to świetny trener oraz bardzo dobry człowiek. Jestem mu wdzięczny i dziękuję za jego pracę, zaangażowanie i pomoc naszemu klubowi - podziękował argentyńskiemu szkoleniowcowi za pracę w Rzeszowie prezes klubu, Piotr Maciąg.
Mendez, czyli brązowy medalista igrzysk olimpijskich z reprezentacją Argentyny i twórca sukcesów Sady Cruzeiro - sześciu mistrzostw Brazylii i trzech klubowych mistrzostw świata, odchodzi z Rzeszowa po niespełna pół roku pracy.
Choć obecnie Mendez jest bez klubu, to w najbliższym czasie raczej nie będzie narzekał na brak zajęć - pozostaje trenerem reprezentacji Argentyny. Później wcale nie planuje przerwy od pracy w trakcie sezonów ligowych.
- Trwają rozmowy. Marcelo ma już kilka ofert - mówi Sport.pl agent Argentyńczyka, Georges Matijasević. - Zgłosił się jeden klub z Japonii, jest też zainteresowanie ze strony kilku włoskich i polskich drużyn - przyznaje.
Według informacji Sport.pl współpracę z Mendezem chciałyby nawiązać PGE Skra Bełchatów i Projekt Warszawa. Za to do tej pory za najbardziej prawdopodobną opcję dla szkoleniowca uważano posadę trenera Modeny w Serie A, o czym informowała "La Gazzetta dello Sport".
Przyszłość Marcelo Mendeza powinna się wyjaśnić w ciągu kilku tygodni. Nie znamy jeszcze także jego następcy w Asseco Resovii.