Pod koniec stycznia Vital Heynen został ogłoszony nowym selekcjonerem kobiecej reprezentacji Niemiec. Tym samym Belg po raz pierwszy podjął wyzwanie pracy w żeńskiej siatkówce. Były trener polskich siatkarzy postanowił dalej iść tą drogą, bowiem teraz poprowadzi również kobiecy zespół klubowy.
O tym, że Vital Heynen ma pracować w Turcji, tamtejsi dziennikarze informowali już kilka dni temu. Teraz informację potwierdził sam klub, który potwierdził te doniesienia za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Były selekcjoner reprezentacji Polski pojawi się w Turcji w najbliższym tygodniu. W środę ma złożyć podpis pod umową, po czym zostanie oficjalnie zaprezentowany w nowej roli.
Belg podejmuje się dość trudnego zadania. Nilüfer Belediyespor nie zalicza się do czołówki ligi tureckiej. W tym sezonie ten zespół zapewnił sobie utrzymanie w ostatniej kolejce. Ostatecznie zajął 12. miejsce w tabeli, czyli trzecie od końca z punktem przewagi nad strefą spadkową. Zatrudnienie tak utytułowanego szkoleniowca ma pomóc wznieść drużyną na wyższy poziom. Dla Heynena będzie to drugie podejście do pracy w Turcji. W sezonie 2012/2013 prowadził Ziraat Bankas Ankara, z którym nie zdobył żadnego trofeum.
Po zakończeniu pracy w roli selekcjonera reprezentacji Polski, którą Vital Heynen poprowadził do mistrzostwa świata, srebrnego i brązowego medalu Ligi Narodów, dwóch brązowych medali mistrzostw Europy, a także srebra w Pucharze Świata, mówiło się, że Belg może zostać w naszym kraju. Istniał bowiem temat zatrudnienia go w roli selekcjonera żeńskiej kadry.
Stało się jednak inaczej. Pracę z naszymi siatkarkami Stefano Lavariniemu, a Heynen znalazł zatrudnienie w kobiecej kadrze Niemiec. Dla Belga nie będzie to pierwsza praca w roli selekcjonera niemieckiej kadry. Heynen prowadził bowiem w latach 2012-2016 męską reprezentację naszych zachodnich sąsiadów, z którą wywalczył brązowy medal MŚ. 53-latek niemal nieprzerwanie od 2012 roku łączy pracę w reprezentacji z trenowaniem klubu. Tak samo było, gdy prowadził Biało-Czerwonych.