Kubiak zakończył karierę reprezentacyjną 25 marca. Kapitan i przyjmujący naszej reprezentacji dwukrotnie wygrywał mistrzostwo świata i trzykrotnie zdobywał brązowy medal mistrzostw Europy. Teraz, po prawie 12 latach gry w kadrze, postanowił powiedzieć "dość".
Siatkarz opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym poinformował, że odchodzi z reprezentacji. "Życzę wam, żebyście w końcu weszli na szczyt olimpijski i jak już tam będziecie - a będziecie na pewno - wspomnijcie o starszym kumplu i o marzeniu, którego mi spełnić się już nie uda. Ja w was wierzę, Paryż jest wasz" - napisał Kubiak.
Wygląda na to, że zasłużony reprezentant Polski doczeka się godnego pożegnania, ale jeszcze nie teraz. O ewentualnej ceremonii wypowiedział się na łamach "Polsatu Sport" PZPS Sebastian Świderski.
- Dosłownie dwa dni temu rozmawiałem z Michałem. Powiedział, że w tym momencie nie chce o tym myśleć. Chce to przetrawić i poukładać sobie na spokojnie. Zmuszać kogoś do tego, aby oficjalnie, czy to w Spodku, Krakowie, Gdańsku czy gdziekolwiek zorganizować mu pożegnanie, to musi chcieć sam zawodnik. To jest jednak emocjonalne i nie możemy nikogo do tego zmuszać. Ustaliliśmy z Michałem, że damy sobie chwilę, on wróci do nas z tą informacją i na pewno takie pożegnanie się odbędzie - stwierdził.
Kubiak w narodowych barwach zadebiutował w 2011 r., a od 2015 r. pełnił funkcję kapitana. Rozegrał w kadrze 172 spotkania. W 2014 r. został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. W 2015 zajął piąte miejsce w 81. Plebiscycie Przeglądu Sportowego na najlepszych sportowców Polski.