Polski Związek Piłki Siatkowej był mocno krytykowany po tym, jak FIVB nie przyznał Polsce organizacji żadnego z turniejów przyszłorocznej Ligi Narodów. - Nie jesteśmy ani partnerami, ani nawet kolegami. Polska jest po prostu płatnikiem. Gdy w kasie robi się pusto, nie jesteśmy w ogóle brani pod uwagę -grzmiał na łamach "Przeglądu Sportowego" Łukasz Kadziewicz, wicemistrz świata z 2006 roku.
Wszystko wskazywało na to, że jedynym turniejem, który polscy kibice będą mogli zobaczyć na własnej ziemi, będą mistrzostwa świata siatkarek, które i tak organizowane mają być wspólnie z Holandią. Całe szczęście, że zmianie uległ kalendarz Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej. Właściwie został poszerzony o dwa nowe turnieje.
W tym roku CEV wprowadzi mistrzostwa Europy mężczyzn do lat 22 i kobiet do lat 21. I tę pierwszą imprezę zorganizować ma właśnie Polska. Na razie nie znane są szczegóły przedsięwzięcia. Wiadomo natomiast, że gospodarze turnieju będą mieli zagwarantowany w nim udział. Reszta drużyn będzie musiała przejść przez kwalifikacje zaplanowane na maj.
Warto przypomnieć, że dopiero w grudniu minionego roku powołana została w naszym kraju męska reprezentacja w siatkówce U-22. Jej trenerem został były zawodnik Daniel Pliński, który grał na pozycji środkowego.