W środowym spotkaniu ligi włoskiej Imoco Volley Conegliano przegrało po tie-breaku 2:3 (22:25, 30:28, 25:16, 25:27, 12:15) i tym samym przerwało niemal dwuletnią, fantastyczną serię meczów bez porażki, która była najdłuższą w historii siatkówki i wyniosła 76 spotkań.
Pogromcą drużyny, w której występuje Joanna Wołosz, okazał się zespół z Florencji, Bisonte Firenze. - Nie mam swojego sekretu. Nie jestem czarodziejem. Jestem tylko trenerem, który uwielbia pracować z kobietami, lubię ich mentalność - mówił kilka dni temu Daniele Santarelli, trener Imoco Volley Conegliano, przed meczem z Trentino, który został później wygrany przez Imoco, dzięki czemu zespół Wołosz ustanowił rekord świata w liczbie kolejnych wygranych - 74.
- W sumie gdyby nie ta porażka z Perugią, bylibyśmy niepokonani od blisko stu spotkań. To robi jeszcze większe wrażenie. Nie da się tego kontynuować w nieskończoność. W naszych głowach jest jednak zawsze myśl o możliwości poprawy naszej gry. Następne zwycięstwa byłyby tylko konsekwencją stawiania kolejnych kroków - dodał wówczas Santarelli.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
W sumie passa Imoco Volley Conegliano bez ani jednej porażki trwała 717 dni! "To, co zrobiliśmy, jest niesamowite, to, co robimy od tej chwili, będzie legendarne" - czytamy we wpisie włoskiego klubu na Facebooku po pierwszej przegranej od niemal dwóch lat.
"Prędzej czy później coś podobnego musiało się wydarzyć, ale być może stało się to w najmniej oczekiwanym momencie. Ekipa Massimo Bellano okazała się zespołem zdeterminowanym i cynicznym i na długo zapadnie w pamięć szczególnie w Toskanii, po tym jak udało się wygrać w hali Imoco - PalaVerde. 34 punkty Paoli Egonu to było za mało" - podsumowali dziennikarze trevisotoday.it.
Poprzedni rekordzista, Vakifbank Stambuł, swoje 73 zwycięstwa osiągał od 23 października 2012 roku do 22 stycznia 2014 roku, czyli w 456 dni, ale turecka drużyna nie miała do czynienia z pandemią i odwołaniem wielu meczów w sezonie 2019/2020. Gdyby nie to, możliwe, że Włoszki sięgnęłyby po pobicie rekordu świata wcześniej.