Polscy siatkarze wciąż są niepokonani w mistrzostwach Europy - w niedzielę, 5 września przyszło ich trzecie zwycięstwo. Tym razem wygrali 3:1 przeciwko Grekom i objęli prowadzenie w tabeli grupy A w turnieju.
Wielu kibiców i ekspertów znów zaniepokojonych było stratą jednego seta z teoretycznie słabszym zespołem, bo Grecy są ostatnią drużyną "polskiej" grupy. - Detale decydują o tym, czy jedna drużyna jest lepsza od drugiej. Oczywiście nazwa Grecja nie jest jakąś wielką nazwą, ale ci ludzie też trenują i chcą wygrywać. Jak zagrają ryzykownie i to ryzyko im wejdzie, to jest trudno grać - oceniał po meczu kapitan i przyjmujący polskiej kadry, Michał Kubiak.
Kubiak spytany o drabinkę Polaków i możliwy półfinał z Francuzami, który byłby nawiązaniem do przegranej rywalizacji w ćwierćfinale igrzysk w Tokio, odpowiedział, że Polaków na razie to nie interesuje. - Do półfinału mamy jeszcze daleko. W Tokio już też myśleliśmy o półfinałach i finałach, a się skończyło, jak się skończyło - wskazał.
W poniedziałek Polacy zagrają przedostatni mecz w grupie - zmierzą się z Belgią. Początek spotkania o godzinie 20:30. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Za każdego asa serwisowego polskich siatkarzy w mistrzostwach Europy, redakcja Sport.pl ufunduje stroje meczowe młodym zawodniczkom i zawodnikom. W pierwszych trzech meczach zdobyli zagrywką zdobyli 22 punkty, co oznacza ufundowanie 66 strojów. Kolejne asy będziemy odliczać w internecie oraz na nośnikach reklamy zewnętrznej na budynku Cepelii w Warszawie i Dworca Głównego w Katowicach - polskiej nieoficjalnej stolicy siatkówki, w której odbędzie się faza finałowa całej imprezy. Szczegóły akcji tutaj >>, a regulamin konkursu tutaj >>.