Jest odpowiedź kandydata na następcę Vitala Heynena! "Ufam mu, bo to mój kolega"

Czy Andrea Anastasi może przejąć siatkarską reprezentację Polski po Vitalu Heynenie? Włoch odniósł się do plotek na łamach "Przeglądu Sportowego".

Polscy siatkarze rozczarowali na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Mimo że drużyna Vitala Heynena wygrała swoją grupę, to nie poradziła sobie już w pierwszym meczu fazy pucharowej. Polacy przegrali 2:3 z Francją i piąty raz z rzędu odpadli z turnieju w ćwierćfinale.

Zobacz wideo Heynen o porażce na igrzyskach: Robiliśmy coś przez trzy lata z jednym celem. Na koniec czegoś zabrakło

Po meczu rozpoczęła się dyskusja na temat przyszłości Heynena. Kontrakt naszego selekcjonera wygasa wraz z zakończeniem mistrzostw Europy, które rozpoczną się 1 września, a zakończą 19 września. Wciąż nie wiadomo, czy umowa Heynena zostanie przedłużona, czy nie.

Anastasi za Heynena?

Niepewna przyszłość selekcjonera sprawiła, że w mediach pojawiają się kolejne nazwiska szkoleniowców, którzy mogą zająć jego miejsce. Sprawą zajęły się nawet włoskie media, a konkretnie "La Gazetta dello Sport". "Co wydarzy się w Polsce? Czy Vital Heynen, którego kontrakt wygasa zostanie? A może jak niektórzy mówią - nie zostanie na polskiej ławce? (...) Wciąż krążą pogłoski, że jego stanowisko zajmie Andrea Anastasi" - czytaliśmy w gazecie.

Sam zainteresowany odniósł się do sprawy na łamach "Przeglądu Sportowego". - Nie wiem, co wydarzy się w kolejnym sezonie, ale jestem skupiony tylko na mojej pracy w stolicy. Obecnie trenerem reprezentacji Polski jest Vital, któremu ufam, bo to mój kolega - powiedział Włoch, który pracuje obecnie w Projekcie Warszawa.

Anastasi prowadził już polską kadrę w latach 2011 - 2013. Włoch zdobył z naszą reprezentacją złoto i brąz Ligi Światowej, brąz mistrzostw Europy i srebro w Pucharze Świata.

Więcej o: