"Sprytnie panie Heynen" - eksperci komentują finał Ligi Narodów

Polscy siatkarze nie zdołali triumfować w tegorocznej Lidze Narodów. Drużyna prowadzona przez Vitala Heynena przegrała w niedzielnym finale z Brazylią 1:3. Polacy bardzo dobrze weszli mecz i w świetnym stylu wygrali pierwszego seta. Niestety później zdecydowanie do głosu doszli podrażnieni Brazylijczycy, którzy grali bezbłędnie. W naszej kadrze słabo funkcjonowało zarówno przyjęcie jak i blok, co sprawiło, że nie była w stanie w żaden sposób odpowiedzieć rywalom z Ameryki Południowej. 

Polscy siatkarze przegrywają finał Ligi Narodów, ale to Tokio jest najważniejsze. "Brazylio, weźcie to złoto"

Po niedzielnej porażce z Brazylią wśród ekspertów komentujących spotkanie na Twitterze panował spokój. Podkreślano przede wszystkim, że głównym celem na najbliższy czas są igrzyska olimpijskie w Tokio. Liga Narodów była tylko dodatkiem, a dotarcie do finału turnieju w Rimini i tak było ogromnym osiągnięciem. 

- Dzisiejszy mecz pokazał jedno. W Tokio będzie trzeba wejść na kosmiczny poziom. Już zacieram rączki! - napisał dziennikarz Sport.pl Karol Górka. 

- Dobra, dobra, Brazylio, weźcie to złoto Ligi Narodów. Polska weźmie to z Tokio - skomentowała dziennikarka TVP Sport Sara Kalisz. 

- Uśpiliśmy czujność Brazylijczyków przed Igrzyskami. Sprytnie panie Heynen - zażartował dziennikarz Radia Zet Michał Korościel.

- Kosmiczny finał Ligi Narodów - przyznał z podziwem były reprezentant Polski Piotr Gacek. 

- Brazylijczycy cieszą się tak, jakby wygranie finału z Polską miało im dać nie tylko złoto Ligi Narodów, ale też oddać złota przegrane w finałach mistrzostw świata 2014 i mistrzostw świata 2018 - zauważył dziennikarz Sport.pl Łukasz Jachimiak.