Deklasacja i pokaz siły w meczu o 3. miejsce Ligi Narodów. Wielka Francja

Francuzi gładko pokonali Słoweńców 3:0 (25:20, 25:18, 25:19) i zdobyli brązowy medal w siatkarskiej Lidze Narodów.

W sobotnim półfinale Polacy pewnie ograli Słowenię 3:0, wygrywając w kolejnych setach do 22, 21 oraz 23. Dzięki temu siatkarze Vitala Heynena w niedzielę zagrają o złoto z Brazylią (godzina 15:00), a Słowenia walczyła z Francją o trzecie miejsce. Faworytem byli ci drudzy, bo Słoweńcy dopiero debiutowali w Lidze Narodów. 

Zobacz wideo Liga Narodów. Siatkarzom dopisują humory. Leon udaje Świętego Mikołaja, a Paweł Zatorski wygłupia się na treningu

Reprezentacja prowadzona przez Laurenta Tilliego dominowała od pierwszego seta, A raczej od połowy pierwszego seta, gdy było 13:13. Później jednak Francuzi wygrali go gładko do 20 punktów. W drugim secie Słoweńcy przegrali do 18. W trzecim secie Słoweńcy prowadzili już 18:17, ale później Francuzi zdobyli osiem na dziewięć możliwych punktów i wygrali 25:19.

Tym samym Francja zgarnęła brązowy medal i już myśli o igrzyskach olimpijskich, które odbędą się w Tokio za niespełna miesiąc. Zagrają tam w grupie B, gdzie rywalizować będą z nimi Brazylijczycy, Amerykanie, Rosjanie, Argentyńczycy i Tunezyjczycy.

Polska osłabiona w wielkim finale z Brazylią? Nowe informacje z kadry

Vital Heynen wytypował Jakuba Kochanowskiego do gry w wyjściowej szóstce w meczu półfinałowym Ligi Narodów przeciwko Słowenii. Zdjął go jednak już po połowie pierwszego seta. Po spotkaniu tłumaczył, że to tylko środki ostrożności. Teraz znamy szczegóły dotyczące zdrowia polskiego środkowego

Początek spotkania finałowego Ligi Narodów Polski z Brazylią w niedzielę o godzinie 15:00. Relacja na żywo i w aplikacji Sport.pl LIVE..

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.