Wielki wpływ na grę Polaków w półfinałowym meczu miał Bartosz Kurek, który wręcz poprowadził reprezentację Polski do gry w finale. - Bartosz Kurek z 61-procentową skutecznością w ataku i zdobytymi 17 punktami odegrał kluczową rolę w wygranej. Słoweńcy musieli zmagać się z blokiem rywali, który dał im aż 14 punktów - napisano w podsumowaniu meczu na oficjalnej stronie Ligi Narodów.
- Drużyna z Bałkanów była bardzo trudnym przeciwnikiem dla Polski w ciągu ostatnich lat. Klasę pokazał Bartosz Kurek, który w dwóch pierwszych setach atakował ze skutecznością aż 74 procent - podkreślił z kolei portal "World of Volley".
Zagraniczne media: Polacy byli zbyt silni
- Słoweńcy stawiali duży opór, ale Polacy byli zbyt silni. Trzeba przyznać, że nasi siatkarze byli blisko rywali w każdym z trzech setów. Tym razem zagrały jednak takie gwiazdy jak Wilfredo Leon czy Bartosz Kurek - napisali dziennikarze RTV SLO.
- Brazylia pokonała w trzech setach Francję, a potem oglądaliśmy wyrównaną walkę Słoweńców i Polaków. Zespół Vitala Heynena zbudowała przewagę jako pierwsza. Polska świetnie zagrywała i uniemożliwiała przebijanie się nam przez środek siatki - opisała ten mecz Słoweńska Federacja Piłki Siatkowej.
Reprezentacja Polski siatkarzy w niedzielę rozegra finał Ligi Narodów. Rywalem Polaków będą Brazylijczycy, którzy w półfinale pokonali Francję 3:0, rewanżując się jej za porażkę w fazie zasadniczej – podobnie jak Polacy zrobili to Słoweńcom. Początek meczu finałowego o godzinie 15. Relacja na żywo w Sport.pl.
