Po przedostatniej kolejce, w której reprezentacja Polski wygrała z Iranem 3:0, Polacy zajmują drugie miejsce i są pewni gry w turnieju finałowym. Pierwsze miejsce zajmują Brazylijczycy, którzy pokonali Niemców w trzech setach i z 13 wygranymi są liderami Ligi Narodów. Trzecie miejsce zajmują Słoweńcy, rewelacja tegorocznych rozgrywek. W ostatniej serii gier w trzech setach pokonali oni Japonię. Czwartą lokatę zajmują Francuzi po wygranej Argentyną (3:0).
W walce o awans do czołowej czwórki liczą się jeszcze Rosjanie, którzy wygrali z Włochami po tie-breaku i Serbowie, którzy wygrali z Holandią również po pięciu setach. W ostatniej kolejce Rosjan czeka trudne zadanie – zmierzą się oni z Brazylijczykami. Natomiast Serbowie zagrają z Kanadą. Zarówno Rosjanie jak i Serbowie, będą liczyć na potknięcie Francji, która mierzy się z Polską. Francuzi muszą wygrać, aby nie oglądać się na innych i znaleźć się w finałowej czwórce. Z czwórki teoretycznie mogą wypaść również Słoweńcy, ale mało prawdopodobne jest, żeby nie poradzili sobie z Bułgarią.
Wciąż są szanse na pierwsze miejsce. Polacy będą ściskać kciuki za Rosjan
Polacy zajmują aktualnie drugą pozycję i są pewni gry w półfinałach. Mogą jeszcze zająć pierwsze miejsce. Muszą jednak liczyć na wpadkę Brazylii w meczu z Rosją. Oczywiście sami muszą też pokonać Francję i musi być to wygrana za trzy punkty. Przypomnijmy, że w pierwszej kolejności o miejscu w tabeli decyduje liczba zwycięstw, a dopiero potem liczba punktów.
Jeżeli Polacy zajmą w tabeli ostatecznie drugie miejsce, to zmierzą się z trzecim zespołem, czyli najprawdopodobniej Słowenią. Początek spotkania Polska – Francja w środę o godzinie 15. Relacja na żywo w Sport.pl.
Tabela przed 15. kolejką Ligi Narodów:
Terminarz spotkań 15. kolejki Ligi Narodów: