W tym wyniku nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że włoscy siatkarze grają w Lidze Narodów w rezerwowym składzie. Dotychczas w jedenastu meczach doznali aż sześciu porażek i są w środku tabeli.
Tymczasem Francuzi cały czas walczą o awans do turnieju finałowego Ligi Narodów. Byli zdecydowanym faworytem meczu (bukmacherzy na wygraną Włochów dali kurs nawet ok. 9:1!). O wyniku meczu zadecydował tie-break. Francuzi grali w Lidze Narodów już w trzech takich spotkaniach i wszystkie przegrywali - z Serbią, Słowenią oraz Holandią. Teraz znów zawiedli w decydującej partii. Od stanu 10:11 źle zagrali w końcówce i przegrali 12:15.
Po tej porażce Francuzi wypadli z najlepszej czwórki w tabeli. Mają 26 punktów, tyle samo co trzecia Słowenia i czwarta Rosja. Sześć punktów więcej zdobyła prowadząca w tabeli Brazylia. Polacy mają pięć punktów mniej od lidera, ale w czwartek wieczorem grają mecz z Niemcami. Po dwóch setach prowadzą 2:0. Relację ze spotkania można śledzić tutaj.