Bartosz Bednorz porównany do Leona. Tylko się zaśmiał [WIDEO]

- Nie no, nie mów, że z Leonem to ja jestem ten defensywny. Czyli chcesz powiedzieć, że mam lepsze przyjęcie? - pytał Bartosz Bednorz w rozmowie dla Polskiego Związku Piłki Siatkowej po meczu z Bułgarią. W nim przyjmujący zagrał w nowej roli obok Wilfredo Leona.

Polscy siatkarze w swoim siódmym meczu tegorocznej edycji Ligi Narodów wygrali aż 3:0 z Bułgarią i zajmują pozycję lidera tabeli rozgrywek. - Przeważaliśmy, chociaż pewnie dało się zagrać jeszcze lepiej. Musimy być zadowoleni z takiej dyspozycji, bo graliśmy na wysokim poziomie. Bułgarzy to dobra drużyna, ale nie mogła nam dorównać. Nie pozwoliliśmy im grać swojej siatkówki - wskazał w rozmowie dla Polskiego Związku Piłki Siatkowej Bartosz Bednorz

Zobacz wideo Polscy siatkarze pokazali, jak wyglądają warunki w pokojach hotelowych w czasie Ligi Narodów

"Czyli chcesz powiedzieć, że mam lepsze przyjęcie?" Bednorz o nowej roli w ustawieniu z Wilfredo Leonem

"Kto zaskoczył najbardziej pozytywnie? Chyba ten, który właśnie tym meczem musiał częściowo ratować swoją sytuację, czyli Bartosz Bednorz. Przyjmujący swoje pierwsze dwa spotkania w Lidze Narodów zagrał dość słabo w ataku. Teraz można było powiedzieć: wreszcie! Bo Bednorz w tym elemencie miał naprawdę dobrą skuteczność - skończył 11 z 17 otrzymanych piłek" - opisywaliśmy występ przyjmującego z Bułgarią

W rozmowie dla PZPS Bednorz został także zapytany o swoją świetną skuteczność w przyjęciu, którą utrzymał na poziomie aż 90 procent. - W ustawieniu z Leonem jestem defensywnym przyjmującym? Na pewno? Nie no, nie mów, że z Leonem to ja jestem ten defensywny. Czyli chcesz powiedzieć, że mam lepsze przyjęcie? - dopytywał się dziennikarki zawodnik Zenitu Kazań z uśmiechem. 

 

"Jako zespół zagraliśmy ofensywnie. To była nasza siła"

- Miło mi to słyszeć, zwłaszcza że pierwszy raz zagrałem w takiej roli i chyba nie najgorzej się odnalazłem. Choć jako zespół zagraliśmy ofensywnie. To była nasza siła i cieszę się, że udało się ją wykorzystać - wskazał Bednorz. 

W czwartek Polacy zagrają z Holendrami, a dzień później czeka ich ostatnie spotkanie trzeciej serii meczów w Rimini - z Brazylią. Oba spotkania rozpoczną się o godzinie 21:00. Relacje na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Agora SA