Rozbiórka ZAKSY po triumfie w Lidze Mistrzów. "Miałem wrażenie, że żałują"

Nie milkną echa zwycięstwa ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w Lidze Mistrzów, ale także niepewnej przyszłości drużyny w następnym sezonie. Ma ją bowiem czekać spora rewolucja kadrowa. - Na pewno nastąpią zmiany, jak co roku. Mogę żałować, ale ci zawodnicy, którzy odejdą, zrobili wynik z wielkim przytupem i żegnają się w glorii. Nikt do nich nie będzie miał pretensji, że odeszli, bo zrobili, co mieli zrobić - wskazał w rozmowie dla "Super Expressu" Sebastian Świderski, prezes klubu.

Po triumfie ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w siatkarskiej Lidze Mistrzów najczęściej poruszanym tematem w sprawie polskiej drużyny jest przyszłość kilku zawodników, którzy mają z niej odejść w najbliższych tygodniach. 

Zobacz wideo Ile można zarobić w siatkówce? Zwycięzcy siatkarskiej Ligi Mistrzów nie maja co się porównywać do piłki nożnej [Studio Biznes]

Rozbiór Zaksy po triumfie w LM? Świderski: Przychodzą bogatsi i zabierają biedniejszym

W trakcie sezonu pojawiły się informacje na temat Benjamina Toniuttiego, Pawła Zatorskiego i Jakuba Kochanowskiego, którzy mieli już znaleźć sobie nowe kluby w PlusLidze. Nie zostały potwierdzone, ale tego, że skład z minionego sezonu będzie bardzo różnił się w porównaniu do następnego nie kryje nawet prezes Sebastian Świderski

- Takie życie siatkarskie, przychodzą bogatsi i zabierają biedniejszym. Rozumiem to, nie jesteśmy najbogatszym klubem w Polsce, staramy się przekonać graczy i trenerów do siebie czym innym, możliwością powalczenia o ambitne cele i rozwoju. Na pewno nastąpią zmiany, jak co roku. Mogę żałować, ale ci zawodnicy, którzy odejdą, zrobili wynik z wielkim przytupem i żegnają się w glorii chwały. Nikt do nich nie będzie miał pretensji, że odeszli, bo zrobili, co mieli zrobić - mówił w niedawnej rozmowie dla "Super Expressu"

"Obserwowałem chłopaków i miałem wrażenie, że żałują niektórych decyzji"

Po finale zaczęły się pojawiać także informacje o odejściu trenera Nikoli Grbicia do Sir Safety Perugii, do czego miałby go nakłaniać prezes włoskiego klubu, Gino Sirci. Serb prosił o chwilę spokoju i nie potwierdzał, czy odejdzie z Kędzierzyna. - Nie chcę na razie komentować tej sytuacji ani niektórych wypowiedzi pana Sirciego. Na ten moment to wszystko spekulacje. Czy coś jest pewne? Tylko śmierć i podatki. Na razie chcemy się wspólnie radować z sukcesu - wskazał Sebastian Świderski. W sprawie ewentualnego pójścia za Grbiciem Kamila Semeniuka wypowiedział się sam prezes Sirci, który twierdził, że dla młodego przyjmującego jeszcze za wcześnie na taki ruch. 

- Po fecie na ulicach Kędzierzyna mieliśmy jeszcze pożegnanie w szatni. Obserwowałem chłopaków i miałem wrażenie, że żałują niektórych decyzji. Skład Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w sezonie 2020/21 to naprawdę wielki siatkarski dream team. Są jednak takie okazje życiowe i sportowe, które trzeba wykorzystywać. Jak masz swoje pięć minut, to się spiesz, bo w szóstej szansa znika. Pewne decyzje transferowe są podejmowane wiele miesięcy wcześniej. Cieszę się, że padły takie słowa w naszej szatni, a dodam, że dla tych chłopaków klub pozostaje otwarty, nie palimy mostów. Wszyscy znają mój numer telefonu - dodał Świderski. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA