Agent Wilfredo Leona Andrzej Grzyb potwierdził, że rozmawia na temat transferu z Zenitem Kazań i Zenitem Sankt Petersburg, mówiąc o "gazpromowskich" ofertach (rosyjski koncern wspiera Zenita Sankt Petersburg). Leon obecnie gra w Perugii, a jego kontrakt jest ważny do czerwca 2020 roku - Włosi chcą przedłużyć umowę, ale konkurencja ze strony Rosjan jest bardzo poważna. Są oni gotowi zaoferować reprezentantowi Polski aż dwa miliony euro rocznej pensji.
- To są ogromne pieniądze. Za dwa miliony euro to ja bym tam na piechotę poszedł. Fajnie, że siatkarze zaczynają rozmawiać na temat takich kwot. Ja nie mam o nich zielonego pojęcia. Odnoszę wrażenie, że jeszcze żaden siatkarz nie dotknął takich pieniędzy - powiedział Łukasz Kadziewicz na łamach Onetu.
Inne zdanie ma na ten temat Włodzimierz Sadalski, mistrz świata z Meksyku i mistrz olimpijski z Montrealu. - Nas interesuje dobro reprezentacji Polski. Leon dobrze czuje się w Polsce i chce dla nas grać, więc na pewno myśli o igrzyskach olimpijskich. A w tym kontekście najlepiej będzie mu tam, gdzie jest teraz. Ma blisko Heynena, ma utalentowanych kolegów, ciepły włoski klimat. Jeśli miałbym mu coś radzić, to powinien odłożyć decyzję o odejściu - stwierdził w rozmowie ze "Sportowymi Faktami".