Rewolucja w siatkówce? Parkiet niczym gigantyczny monitor! Polacy są zainteresowani [WIDEO]

Czy przyszłość siatkówki to mecze na gigantycznym monitorze? Mecz o Superpuchar Niemiec już się na takim odbył. - Przyglądamy się temu z myślą o naszych pucharach - mówi Sport.pl Paweł Zagumny, prezes Polskiej Ligi Siatkówki.

Gdy siatkarze wbiegali na prezentację, pod stopami mieli specjalne animacje na tle gwiaździstego nieba. Po każdym punkcie parkiet rozświetlał się i pojawiały się informacje o rozstrzygniętej akcji. Po meczu – strzelały fajerwerki, też na ekranie pod podłogą. Ale gdy piłka była w grze, wszystko wracało do normy, nawierzchnia była na pierwszy rzut oka nie do odróżnienia od zwykłego teraflexu, który rządzi w siatkarskich halach. To nawierzchnia sprężysta, antypoślizgowa, bezpieczna dla zdrowia siatkarzy.

Zobacz wideo

Tak wyglądał w ostatnią niedzielę mecz o Superpuchar Niemiec w TUI Arenie w Hanowerze: siatkarze Berlin Recycling Volleys (mistrz kraju) oraz VfB Friedrichshafen (były klub Vitala Heynena, zdobywca Pucharu Niemiec) zagrali pierwszy w historii sportów olimpijskich mecz o stawkę na takiej nawierzchni: panelach LED zabezpieczonych specjalnym wzmacnianym szkłem i antypoślizgowym laminatem. Rozgrywano już na takiej podłodze prestiżowe turnieje w squashu – z którego się zresztą pomysł na tę nawierzchnię wywodzi – oraz pokazowe mecze w kilku innych sportach. Ale w sporcie olimpijskim, w meczu o trofeum, jeszcze nie.

"Chcemy podwoić wpływy reklamowe ze sportów halowych"

Podłoga nazywa się ASB GlasFloor, produkuje ją firma z Bawarii, jeden z liderów na rynku produkcji kortów do squasha. Horst Babinsky wyspecjalizował się w produkcji kortów przeszklonych z czterech stron. Ale któregoś dnia jego syn, Christof Babinsky, zapytał: dlaczego podłoga też nie mogłaby być z podobnego materiału? Gdyby była przezroczysta, pod nią można by wyświetlać czego tylko organizator i sponsor zapragnie.

Zaczęli prace nad taką podłogą 14 lat temu, stworzyli materiał bardzo odporny, ale elastyczniejszy od zwykłych nawierzchni w hali. I tak pomysł boiska-gigantycznego monitora złożonego z milionów dod LED, stał się realny. Przy odpowiednim oprogramowaniu jednym naciśnięciem na przycisk można na takiej nawierzchni wyświetlić boisko do dowolnej halowej dyscypliny sportu. To jest możliwe już w podstawowej wersji takiej podłogi, MultiSport. A w zaawansowanej technicznie wersji LumiFlex (podczas Superpucharu w Hanowerze samo boisko było ułożone z LumiFlex, a powierzchnie poza liniami bocznymi i końcowymi – z MultiSport) można na takim boisku wyświetlać reklamy, oprawę graficzną meczów, powtórki, statystyki. Podczas treningów można pokazywać schematy ćwiczeń, oszczędzając trenerom czas potrzebny na rozstawienie pachołków.

Mało tego, można dzięki oprogramowaniu obliczać i wyświetlać zawodnikom na bieżąco podczas treningów najlepsze opcje zagrania piłki. Ale są też bardziej prozaiczne zastosowania. Choćby w szkolnych salach gimnastycznych, z wyświetlanymi liniami do różnych gier zespołowych, w zależności od potrzeb. Pierwszą nawierzchnię Babinscy zainstalowali w 2009 roku właśnie w sali gimnastycznej szkoły, którą kończył Christof. Okazała się bardzo trwała, do teraz nie ma na niej śladów użytkowania. Nawierzchnia Babinskych została również położona we francuskiej szkole dla dzieci niedowidzących i autystycznych. Kupił ją też uniwersytet w Oksfordzie. Wśród klientów są stacje telewizyjne – taka podłoga rozwiązuje wiele problemów ze scenografią w studiach - i koncerny takie jak Nike i Microsoft. - Chcemy dzięki tej podłodze podwoić wpływy z reklam w sporcie halowym - mówi Babinsky.

 Nowa jakość gry a polska liga. Paweł Zagumny: - Przyglądamy się

 Do tej pory w polskiej lidze korzysta się z teraflexu. Nie miał on konkurencji. - Podobne rozwiązanie widziałem na jednym z meczów w USA w rozgrywkach uniwersyteckich. To bardzo ciekawa rzecz, której będziemy się przyglądać z myślą o naszych rozgrywkach pucharowych. Wszystko, co czyni siatkówkę jeszcze bardziej widowiskową i nowoczesną, nas interesuje. Oczywiście pozostają pytania o koszty, atesty i bezpieczeństwo graczy, lecz z pewnością PLS będzie sondować możliwość użycia u nas tego typu rozwiązania - mówi Paweł Zagumny, prezes Polskiej Ligi Siatkówki. Firma ASB nie publikuje cennika swoich podłóg. – Wyceniamy konkretne projekty – odpowiada nam na pytanie o cenę Sophie Eckhardt z działu sprzedaży i marketingu ASB GlassFloor. Kilka lat temu "Daily Mail" szacował koszt na 420 funtów za metr kwadratowy (ok. 2000 złotych). – Mogę zdradzić tyle, że system MultiSport jest około trzykrotnie droższy niż tradycyjny parkiet układany w halach sportowych. Ale prowadzimy też wypożyczalnię, model ASB LumiFlex został wypożyczony przez organizatora Superpucharu Niemiec. Tyle że tu też nie mogę zdradzić ceny za wynajem, ona zależy od zbyt wielu czynników: gdzie wypożyczamy, na jak długo, jak wielką powierzchnię, czyli tylko LumiFlex, czy również Multi – odpowiada Sophie Eckhardt.

Warto dodać, że nie wszystkie systemy parkietów przeszły testy w Polsce. Wcześniejsze próby choćby z rozwiązaniami włoskimi okazały się nieudane (zbyt ślisko). Jeśli jednak rozwiązanie z Superpucharu Niemiec sprawdzi się w PlusLidze, to z pewnością znacząco wpłynie na atrakcyjność widowiska zarówno dla publiczności telewizyjnej, jak i tej w hali.

Więcej o: