Reprezentacja Polski obecnie przygotowuje się do mistrzostw Europy, które rozpoczną się 12 września w czterech krajach: Belgii, Francji, Holandii i Słowenii. Ekipa Vitala Heynena zagra w grupie D w Amsterdamie i Rotterdamie, gdzie zmierzy się z Holandią, Estonią, Ukrainą, Czechami i Czarnogórą. To pierwsze mistrzostwa Europy, na których zagrają aż 24 drużyny - Heynen krytykuje ten format.
- 24 zespoły to za dużo. To widać teraz w mistrzostwach kobiet. Proszę sobie policzyć liczbę meczów, które kończą się wynikiem 3:0, jaki to procent, i porównać jak było wcześniej. To nie jest dobre dla siatkówki. Jednostronne spotkania szkodzą każdej dyscyplinie. Potrzebne są wyrównane mecze. Nie ma w Europie 24 reprezentacji, które prezentują ten sam poziom. Obawiam się, że w męskim Euro będzie tak samo. Wolałbym turniej z 16 uczestnikami - powiedział Heynen w rozmowie z Polsatem Sport. Belg dodał, że mistrzostwa Europy są "oczywiście" ważniejsze od Pucharu Świata, którego kolejna edycja odbędzie się w dniach 1-15 października w Japonii.