Wymiana ciosów i emocje w finale Ligi Narodów! Zaskakujący wybór najlepszego siatkarza

Reprezentacja Rosji pokonała USA w wielkim finale siatkarskiej Ligi Narodów 3:1 (25:23, 20:25, 25:21, 25:20) i obroniła tytuł wywalczony przed rokiem. MVP turnieju finałowego został nieoczekiwanie reprezentant USA - Matthew Anderson.
Zobacz wideo

Wymiana ciosów, potężne ataki i skuteczne bloki. Wielki finał siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn dostarczył kibicom dużych emocji. Najbardziej wyrównany był pierwszy set, który Rosjanie wygrali 25:23. Zespół Tuomasa Sammelvuo, który w półfinale pokonał Polskę 3:1, był na fali, ale w drugim secie musiał uznać wyższość Amerykanów. Zespół Johna Sperawa popełnił mniej błędów, był skuteczniejszy i triumfował w drugim secie 25:20.

To tylko podrażniło broniących tytułu Rosjan, bo to oni zdominowali dwa ostatnie sety. W trzecim zdobyli cztery punkty więcej od gospodarzy Final Six, a w czwartym pięć i mogli świętować drugi tytuł najlepszej drużyny siatkarskiej Ligi Narodów. Przed rokiem, w pierwszej edycji tych rozgrywek, Rosjanie pokonali w finale Francję 3:0.

Zaskakujący wybór najlepszego siatkarza Final Six

Co ciekawe, najlepszym zawodnikiem turnieju finałowego w Chicago nie został żaden z Rosjan, a Matthew Anderson z kadry USA. Światowa Federacja Piłki Siatkowej wyróżniła trzech graczy rosyjskiej drużyny - Wiktora Poletajewa, Iwana Jakowlewa oraz Dmitrija Wołkowa. Cztery indywidualne nagrody zgarnęli gospodarze - Micah Christenson, Maxwell Holt, Erik Shoji i wspomniany wcześniej Matthew Anderson. Światowa Federacja Piłki Siatkowej nagrodziła również jednego Polaka - Bartosza Bednorza.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.