Nie minęła jeszcze euforia po sensacyjnej wygranej młodej, polskiej kadry nad Brazylią w Final Six Ligi Narodów (3:2), a 24 godziny później biało-czerwoni pokonali kolejnego rywala, w meczu bezpośrednio dającym awans do półfinału. Tym razem siatkarze Vitala Heynena okazali się lepsi od Irańczyków.
Reprezentacja Polski gorsza od Iranu była tylko w pierwszym secie, którego przegrała do 21. Później rywalom nie dała już szans - w drugiej partii wygrała do 18, w trzeciej do 20, a w ostatniej do 22. W czwartym secie Polacy przewagę uzyskali dzięki dwóm blokom Hubera i rzuconej piłce Maroufa. Choć później Persowie odrobili, to determinacją w obronie i silą ataku Polacy ponownie wyszli na prowadzenie. Widać było jednak, że Bartosz Bednorz i Norbert Huber ledwo trzymają się na nogach (12:10). Atak Kłosa ze środka sprowadził biało-czerwonych na drugą przerwę techniczną przy prowadzeniu 16:14. Już nic nie było w stanie wyrwać prowadzenia z polskich rąk. Choć trener Kolakovic zmienił dużą część składu, to żaden z graczy nie potrafił zagrozić biało-czerwonym (22:19). Ostatnią akcją meczu było zbicie na prawym skrzydle Kwolka (25:23).
Niemal każda z akcji meczu rozgrywanego w nocy z czwartku na piątek zasługuje na osobne wyróżnienie. Najlepsza okazała się jednak ta z początku decydującego seta, do której doszło przy wyniku 11:10 dla Polski. Zaczął Muzaj, który popisał się dobrym serwisem. Z jego zagrywką poradzili sobie jednak irańscy przyjmujący, a piłka następnie trafiła do Manavinezhada. Jego atak został jednak zablokowany, więc Irańczycy akcję musieli powtarzać. Później atakował Hazratpourtalatappeh, ale po jego zagraniu piłkę świetnie odebrał Popiwczak. Po odbiorze libero, biało-czerwoni także nie zdołali skończyć ataku, bo bardzo dobrą obroną popisał się jeden z Irańczyków. Później wymiany były jeszcze trzy. Kończący okazał się ten Polaków, kiedy Muzaj bardzo mocno zaatakował z prawej strony.
Trwająca niemal 30 sekund akcja wzbudziła zachwyt kibiców na całym świecie. Jej nagranie opublikowała m.in. światowa federacja FIVB. - Ta akcja z meczu Polski z Iranem wygląda, jak z gry wideo - napisał oficjalny profil federacji na Twitterze.