Siatkówka. Dlaczego Rafała Szymury i Wojciecha Włodarczyka nie będzie w kadrze? "Lista graczy nie powstawała na kilka dni przed ogłoszeniem powołań"

- Lista graczy, których wybrałem do kadry, nie powstawała na kilka dni przed ogłoszeniem powołań. To chyba naturalne, że pracuję nad nią kilka miesięcy, by dokładnie przyjrzeć się graczom na różnych etapach sezonu - mówi w Sport.pl trener biało-czerwonych, Vital Heynen.
Zobacz wideo

Sezon ligowy w Polsce się zakończył, a wraz z nim zaczęło się odliczanie do rozgrywek reprezentacyjnych. W ostatnim czasie szkoleniowiec mistrzów świata, Vital Heynen, ogłosił listę zawodników, z których wybierze graczy na poszczególne turnieje biało-czerwonych. Wśród nich znaleźli się m.in. mistrzowie świata z 2018 roku (Bartosz Kurek, Michał Kubiak, Jakub Kochanowski, Mateusz Bieniek i inni), ale także siatkarze powracający do zespołu - Andrzej Wrona czy Karol Kłos.

Nieobecność kilku głośnych nazwisk sezonu ligowego wzbudzała pewne wątpliwości. W ich gronie znaleźli się m.in. Mateusz Malinowski (świetna końcówka rozgrywek w Aluron Virtu Warcie Zawiercie), Rafał Szymura (MVP finału mistrzostw Polski) czy Wojciech Włodarczyk (sezon spędzony we włoskim Serie A). Z tym pierwszym belgijski szkoleniowiec już się kontaktował, zaznaczając, że jego droga do kadry w kolejnych rozgrywkach nie jest zamknięta. Co z pozostałymi?

- Lista graczy, których wybrałem do kadry, nie powstawała na kilka dni przed ogłoszeniem powołań. To chyba naturalne, że pracuję nad nią kilka miesięcy, by dokładnie przyjrzeć się graczom w różnych etapach sezonu - mówi nam Vital Heynen. - Rafał Szymura ma ślub na początku czerwca. Rozmawialiśmy o tym, a on wybrał, by poświęcić się temu bardzo ważnemu życiowemu wydarzeniu w zamian za znalezienie się w szerokiej kadrze Polski na Siatkarską Ligę Narodów. O swojej decyzji poinformował mnie mniej więcej półtora miesiąca temu - wyjaśnia szkoleniowiec. Dodaje, że o nieobecności kolejnego gracza na liście decydowały wyłącznie aspekty sportowe. - Co do nieobecności Wojciecha Włodarczyka, to nie możemy zapomnieć, że lista wybranych przeze mnie przyjmujących jest bardzo długa. W tym przypadku decydowały wyłącznie aspekty sportowe. Szukałem graczy, którzy mogą wygrywać spotkania (typu Wilfredo Leon) i nieco młodszych, którzy podobają mi się jako siatkarze. Wojciech jest trochę pomiędzy tymi dwoma kategoriami. Nie zmienia to faktu, że ma za sobą bardzo dobry sezon ligowy - kończy szkoleniowiec Polaków.

Zgrupowanie reprezentacji rozpocznie się 16 maja po badaniach kontrolnych w Warszawie. Od tego momentu siatkarze zaczną przygotowywać się do Siatkarskiej Ligi Narodów, która ruszy z końcem maja. Przed nimi jeszcze zmagania kwalifikacji do igrzysk olimpijskich, Memoriał Wagnera czy mistrzostwa Europy i Puchar Świata.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.