Siatkówka. Bartosz Kurek nie jest już zawodnikiem Stoczni Szczecin. To koniec klubu?

Stocznia Szczecin zalega z wypłatami i od kilku tygodni w mediach pojawiają się informacje, że czołowi zawodnicy klubu szukają nowych pracodawców. Bartosz Kurek oficjalnie rozstał się z klubem.

Bartosz Kurek w październiku zdobył z reprezentacją Polski mistrzostwo świata. Atakujący był największą gwiazdą Polaków i dostał nagrodę MVP turnieju. Został również wybrany najlepszym siatkarzem bieżącego roku przez Europejską Konfederację Siatkówki. Do Stoczni Szczecin przeszedł w tym roku z tureckiego Ziraat Bankasi.

Jednak Stocznia popadła w ogromne tarapaty. Prawie trzy zaległe wypłaty, brak pewnych perspektyw na pozyskanie sponsora i coraz bardziej nadszarpnięta cierpliwość - to od kilku tygodni codzienność siatkarzy Stoczni Szczecin. Zawodnicy otrzymali dotychczas tylko jedną wypłatę i w mediach coraz głośniej mówi się o tym, że przestaną trenować. Ponoć szukają również nowych pracodawców, którzy jeszcze w trakcie sezonu 2018/2019 zapewnią im możliwość gry i zapłacą im za wykonywaną pracę.

W takiej sytuacji był między innymi Bartosz Kurek, który już jakiś czas temu łączony był z rosyjskim Zenitem Sankt Petersburg. W klubie tym grają już jednak dwaj obcokrajowcy - Georg Grozer i Oreol Camejo - co oznacza, że limit na zagranicznych zawodników w składzie został wyczerpany.

Mimo to pogłoski o transferze Kurka rosły w siłę z powodu kontuzji kubańskiego przyjmującego. To właśnie jego w drużynie miałby zastąpić MVP mistrzostw świata, co oznaczałoby dla niego jednak ponowną zmianę pozycji. Nie trzeba było długo czekać, by klub odciął się od plotek i stanowczo zaprzeczył, że rozmawia z Polakiem o przenosinach do Superligi.

Bartosz Kurek nie dla Stoczni

W czwartek rano Stocznia Szczecin poinformowała o tym, że kontrakt Kurka został rozwiązany. - Klub piłki siatkowej Stocznia Szczecin informuje, że Bartosz Kurek nie jest już zawodnikiem naszej drużyny. Umowa między atakującym oraz klubem została rozwiązana za porozumieniem stron. Serdecznie dziękujemy Bartkowi nie tylko za znakomitą grę w barwach Stoczni Szczecin, ale też za jego zaangażowanie i codzienną postawę. Zawodnikowi życzymy powodzenia i sukcesów w dalszej karierze sportowej - można przeczytać na stronie internetowej.

Kurkiem interesują się PGE Skra Bełchatów, Asseco Resovia Rzeszów czy ONICO Warszawa. Nie wiadomo, co z przyszłością pozostałych graczy. Ponoć Nicholas Hoag przeniesie się do Włoch, a dyrektor sportowy Radostin Stojczew wróci na ławkę trenerską w innym klubie.

Stocznia Szczecin jest obecnie 5. klubem PlusLigi. Wygrała 5 z 8 spotkań. Sezon 2017/2018 zakończyła na 12. pozycji. Pozyskanie sponsora w postaci Stoczni miało jej zagwarantować zastrzyk finansowy i grę w Lidze Mistrzów w kolejnych latach. Teraz nie wiadomo, w jakim składzie wyjdzie na czwartkowe spotkanie z Treflem Gdańsk. Jak udało nam się dowiedzieć, sytuacja jest na tyle dynamiczna, że nie wiadomo, czy w najbliższych dniach kolejni siatkarze (szczególnie zagraniczni) nie odejdą z klubu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.