PlusLiga. Hit kolejki dla Jastrzębskiego Węgla. PGE Skra spada w tabeli

Nie tylko Resovia zapamięta sobotni mecz jako spore wyzwanie. PGE Skra Bełchatów przegrała na wyjeździe w Jastrzębiu-Zdroju 1:3 i znalazła się na 9. miejscu w tabeli PlusLigi.

Chemik Bydgoszcz (2:3), Indykpol AZS Olsztyn (0:3) i Jastrzębski Węgiel (1:3) – z tymi zespołami PGE Skra Bełchatów przegrywała do tej pory w sezonie 2018/2019. Dla jej fanów nie byłby to aż tak duży powód do niepokoju, gdyby nie fakt, że mistrzowie Polski do tej pory zagrali tylko 5 spotkań w lidze.

PlusLiga. Asseco Resovia Rzeszów sięgnęła dna i póki co nie może się od niego odbić

W sobotę mierzyli się na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem. Rywali pokonali wyłącznie w drugiej partii, w której triumfowali 25:17. W pozostałych setach musieli uznać wyższość przeciwników, wśród których z dobrej strony pokazali się Dawid Konarski (20 punktów, 49 procent w ataku, 3 asy), Christian Fromm (18 punktów, 52 procent w ataku, 43 w przyjęciu, 1 blok, 2 asy) oraz Julien Lyneel (14 punktów, 56 procent w ataku, 71 w przyjęciu, 3 asy, 1 blok).

Mimo że po stronie Skry szesnastokrotnie punktował Mariusz Wlazły i nieźle grali Milad Ebadipour oraz Artur Szalpuk (kolejno 16 i 15 punktów), to bełchatowianie grali gorzej w przyjęciu (37 do 47 procent skuteczności), a także w piłkach sytuacyjnych i popełnili 3 błędy więcej od rywali.

"Gdyby nie kryzysy, Bartosz Kurek nie byłby teraz na szczycie"

Skra znajduje się obecnie na 9. miejscu w tabeli – ma 6 punktów. Jastrzębianie z dorobkiem 10 zajmują 2. pozycję.

Jastrzębski Węgiel – PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:22, 17:25, 27:25, 25:21)

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.