Do awansu do kolejnej rundy rozgrywek Ligi Mistrzyń mistrzynie Polski potrzebowały wygranej za trzy punkty (czyli w stosunku 3:0 lub 3:1) oraz dobrych rozstrzygnięć w pozostałych grupach. We wtorek nie spełniły nawet pierwszego z warunków, wygrywając z Vizurą Ruma 3:2.
Całe spotkanie stało na bardzo słabym poziomie i żaden z zespołów nie może być z niego zadowolony. Policzanki straciły nadzieje na awans już po trzeciej partii, w której Vizura wygrała 25:19 i zaczęła prowadzić 2:1. Choć w kolejnych dwóch setach mistrzynie Polski zwyciężyły, zapisując na swoim koncie choćby zacięty tie-break 19:17, to nie zmieniło to już ich sytuacji.
Zespół z Polic odnotował 31 procent dokładności przyjęcia, 36 procent skuteczności ataku, 15 bloków, 7 asów i aż 42 błędy własne (w tym aż 18 z przyjęcia). Dla porównania siatkarki Rumy grały na 45 procentach w defensywie, 32 w ofensywie, jedenastokrotnie zatrzymały rywalki w ataku, zaserwowały 18 asów i myliły się 36 razy.
W kolejnej fazie Ligi Mistrzyń nie zagra żaden polski zespół.
Chemik Police – Vizura Ruma 3:2 (22:25, 25:23, 19:25, 25:19, 19:17)