Siatkówka. "To nieetyczne i nieprofesjonalne". Kevin Tillie zamierza grać w kolejnym sezonie w lidze chińskiej

Kilka dni temu informowaliśmy o zainteresowaniu chińskiego klubu Kevinem Tillie, który oficjalnie podpisał kontrakt na kolejny sezon z Jastrzębskim Węglem. W oficjalnym komunikacie władze śląskiego zespołu podały, że wystąpiły już z wnioskiem do Polskiego Związki Piłki Siatkowej.

- Niniejszym podajemy, że zawodnik Klubu Sportowego Jastrzębski Węgiel S.A. Pan  Kevin Tillie poinformował nas, że w najbliższym sezonie 2017/2018 zamierza grać w lidze chińskiej, pomimo wiążącego go kontraktu z naszym klubem.

Zawodnika poinformowaliśmy o konieczności wywiązania się z kontraktu i wezwaliśmy go do udziału w treningach naszej drużyny, po zakończeniu jego udziału w zgrupowaniu i grze w kadrze narodowej Francji.

Jednocześnie wystąpiliśmy do PZPS z wnioskiem o podjęcie w FIVB interwencji w tej sprawie, jak i wyeliminowania podobnych sytuacji w przyszłości, zwłaszcza, że nasz przypadek nie jest odosobniony w PlusLidze. Tego rodzaju praktyka doprowadzić może docelowo do znacznego obniżenia poziomu sportowego rozgrywek PlusLigi i lekceważącego traktowania klubów przez zawodników.

Zaznaczamy, że menadżer zawodnika podjął działania w kierunku polubownego załatwienia tej sprawy, ale w żaden sposób ich nie skonkretyzował do chwili obecnej. Takie postępowanie zawodnika, jak i jego menadżera jest nieetyczne i nieprofesjonalne. Zaznaczamy, że nieobecność Kevina Tillie nie zakłóca programu przygotowań drużyny do sezonu, który przebiega zgodnie z założonym planem.

Sprawę zawodnika Kevina Tillie traktujemy jako otwartą i na bieżąco informować będziemy Państwa o dalszym jej przebiegu – w oficjalnym komunikacie napisał prezes Jastrzębskiego Węgla, Adam Gorol.

Nie jest to jedyny taki przypadek w PlusLidze. Już od kilku tygodni z ust mediów nie schodzi sprawa Johna Gordona Perrina, zawodnika Asseco Resovii Rzeszów, który również dostał podobną ofertę za sprawą managera – Georgesa Matijasevica. Władze podkarpackiego klubu mają zamiar interweniować u FIVB.

MŚ w lekkoatletyce. Włodarczyk: "W tym roku Malwina zrobiła duży postęp"

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.