Siatkówka. Kolejny kontrowersyjny pomysł FIVB! Zmiany dotkną samej gry

Nic nie powstrzyma Światowej Federacji Siatkówki przed wprowadzaniem coraz to nowych zmian, które mają uatrakcyjnić mecze. Jej kolejnym pomysłem jest zmiana sposobu zagrywania i wprowadzania ataku. Pierwszy test może się odbyć podczas mistrzostw świata U-23.

Wiele dyscyplin idzie z duchem czasu, ale prym wśród nich najprawdopodobniej wiedzie siatkówka. Jakiś czas temu FIVB poinformowało o nowej koncepcji rozgrywania meczów. By uatrakcyjnić i skrócić widowisko zamiast gry do trzech wygranych przez jeden team partii (czyli spotkanie to maksymalnie pięć setów), zaproponowano rywalizację do 15 punktów w maksymalnie siedmiu partiach (wygrywa pierwsza drużyna, która wygra cztery z nich). System ma być testowany podczas mistrzostw świata U-23.

Na tym jednak działacze nie poprzestali. Usunęli „strefę trenerską” - czyli przestrzeń, która oddzielała trenera od boiska w czasie meczu, a teraz zadecydowali o wypróbowaniu kolejnej, bardziej inwazyjnej innowacji.

Serwis volleyball.it podał, że kolejny pomysł FIVB ma opierać się na usystematyzowaniu gry. Zawodnik, który wykonuje zagrywkę z wyskoku, nie będzie mógł przekroczyć linii 9. metra. Podobnie byłoby w przypadku ataków zza trzeciego metra. Gracz po nich musiałby lądować przed linią.

Pomysły te od początku wzbudziły duże kontrowersje, jednak mogą być przetestowane już podczas MŚ U-23. Część zawodników zwróciła uwagę, że nie po to całe życie trenowali w dany sposób, by będąc seniorami uczyć się wszystkiego od początku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.