Rosyjscy siatkarze drwią z afery dopingowej. Sfotografowali się z tortem z meldonium

Aleksander Markin i Artjom Jermakow postanowili obrócić w żart wielką aferę dopingową związaną lekiem o nazwie meldonium. Siatkarze reprezentacji Rosji opublikowali na Instagramie zdjęcia, na którym trzymają tort z zakazanym specyfikiem.

Markin jest jednym z wielu rosyjskich sportowców, u którego w ostatnim czasie wykryto obecność zakazanej substancji. Siatkarz reprezentacji Rosji i Dynama Moskwa wciąż czeka na decyzję władz Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej, która zajmie się sprawą 19 kwietnia. Teoretycznie może nawet wykluczyć Rosję z udziału w igrzyskach olimpijskich w Rio.

Markin jest jednak pewny swego i najwyraźniej humor mu dopisuje. Na Instagramie opublikował zdjęcia, na których trzyma tort z meldonium. Zrobił to również inny reprezentant Rosji Artiom Jermakow z dopiskiem: "Zakazany przez WADA (Światowa Agencja Antydopingowa)". Na samym torcie też jest napis: "Jesteśmy za sportem bez polityki".

Meldonium jest odpowiedzialne za ponad 100 pozytywnych testów antydopingowych. Pomaga przede wszystkim w leczeniu chorób serca, a jego właściwości pomagają w szybszej regeneracji organizmu i zmniejszają zmęczenie. Środek stosowany był głównie przez rosyjskich sportowców. Wykryto go u Markina, a także u tenisistki Marii Szarapowej, utytułowanego łyżwiarza szybkiego Pawła Kuliżnikowa, łyżwiarki figurowej Jekateriny Bobrowej i ciężarowca Aleksieja Łowczewa. Meldonium jest zakazany od 1 stycznia.

Zobacz wideo

Nie tylko Szaarapowa. Na meldonium wpadła też mistrzyni olimpijska z Soczi i złota medalistka lekkoatletycznych MŚ [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.