Trener Brazylii przyznał, że zawiły regulamin turnieju był dla polskich siatkarzy krzywdzący: - Nie rozumiem, dlaczego Polacy jako zwycięzcy fazy grupowej musieli rozgrywać pierwszy mecz w drugiej fazie. To nie jest sprawiedliwe - powiedział Rezende.
Bułgarzy, którzy zajęli w pierwszej grupie 3. miejsce mieli na odpoczynek jeden dzień więcej, gdyż pierwsze spotkanie rozegrają dopiero z nami. Jednak nawet zwycięstwo 3:0 nie gwarantuje nam awansu, gdyż wszystko zależy od wyniku sobotniego starcia Bułgarii z mistrzami świata.
- Z mojej strony mogę tylko obiecać, że w meczu z Bułgarią zagramy o wysokie zwycięstwo i zechcemy zaprezentować się jeszcze lepiej niż dziś - powiedział po pokonaniu Polski szkoleniowiec "Canarinhos".
Przedpełski obiecuje: MŚ w Polsce na pewno nie wg takiego chorego systemu!
"Postaramy się zbombardować Bułgarów" - deklaruje Castellani ?