Polska kadra nie wygrała ze Stanami Zjednoczonymi od 21 września 2015 roku – czyli od triumfu w Pucharze Świata 3:1 (później grali ze sobą 4 razy, z czego 2 razy za trenerki Vitala Heynena). Jedna z najboleśniejszych porażek dla biało-czerwonych miała miejsce 17 sierpnia 2016 roku w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro - zamknęła ona drogę do dalszej gry w turnieju. Polacy przegrywali z nimi także na mistrzostwach świata 2014 w II fazie grupowej 1:3. Jedną z najważniejszych wygranych zespołu znad Wisły jest natomiast triumf w finale Ligi Światowej 2012 za kadencji Andrei Anastasiego.
W sumie od przejęcia kadry przez Raula Lozano z USA polska reprezentacja grała 26 razy. 13 meczów wygrała i 13 przegrała.
W statystykach ustępujemy na ataku, wygrywamy blokiem.
W ten oto sposób prezentują się statystyki Polski i USA na poszczególnych pozycjach:
Najlepszy punktujący:
6. Aaron Russel – 119
7. Bartosz Kurek – 118
Najlepszy atakujący:
1. Matthew Anderson – skuteczność 58%
13. Artur Szalpuk – skuteczność 49,47%
Najlepszy blokujący:
4. Michał Kubiak – średnia 0.47 na set
5. Maxwell Holt – średnia 0,39 na set
Najlepszy serwujący:
3. Bartosz Kurek – średnia 0,37 na set
4. Taylor Sander – średnia 0,36 na set
Najlepszy rozgrywający:
1. Micah Christenson
8. Fabian Drzyzga
Najlepszy broniący:
3. Paweł Zatorski – średnio 1,5 na set
4. Erik Shoji - średnio 1,5 na set
Najlepszy przyjmujący:
1.Taylor Sander – 38,36%
2.Paweł Zatorski – 33,92%
Amerykanie wygrywają z Polską na kluczowej pozycji atakującego. Największą przewagę biało-czerwoni mają w bloku. Zaraz za Michałem Kubiakiem w statystykach znajdują się Jakub Kochanowski i Mateusz Bieniek. Niżej są Piotr Nowakowski i Bartosz Kurek, ale wciąż są oni w statystykach przed Maxwellem Holtem.
Daniel Pliński dla Sport.pl: „W takich meczach naprawdę często decyduje dyspozycja dnia. Moim zdaniem Amerykanie na 10 meczów z nami powinni wygrać siedem. Ale dla nich to też będzie psychicznie trudny mecz. Najtrudniejszy z takich 10, bo może dać wszystko, a może też zabrać wszystkie marzenia, które sportowiec sobie wymarzył. To jeden dzień, dwie godziny, wynik jest otwarty”.
Waldemar Wspaniały dla Sportowych Faktów: „USA jest na pewno faworytem. Od początku mistrzostw grają na równym, bardzo wysokim poziomie. Przegrali wprawdzie w piątek z Brazylią, ale tego spotkania w ogóle nie biorę pod uwagę. Mieli już zapewniony awans i mogli wystawić rezerwowych. Mają w swoim składzie wielkie gwiazdy światowej siatkówki, jak Matthew Anderson, Aaron Russell czy Taylor Sander. Z drugiej strony jednak to my jesteśmy na fali, a kilku faworytów już przecież odpadło z rywalizacji”
Mecz Polska – USA w sobotę o 21.15. Relacja na żywo Sport.pl.