Serbia znajduje się w fantastycznej sytuacji. Zapewni sobie awans do półfinału nawet przy porażce 2:3 z Polską (to da jej jeden punkt). Nawet porażka 0:3 nie odbiera jej szans, bo wtedy liczyć się będą małe punkty - a po meczu z Włochami na znakomity bilans punktów. Jeśli Serbia ugra jednego seta z Polską, to zapewni sobie awans!
MŚ siatkówka. Vital Heynen: Czuję się zmęczony, stary i głupi
Ale co ten wynik oznacza dla Polski? Warto przypomnieć, że kolejność jest ustalana na podstawie: większej liczby wygranych meczów, większej liczby punktów, wyższego stosunku setów, wyższego stosunku małych punktów i lepszego bilansu w bezpośrednich meczach.
Jeśli Polska przegra z Serbią w jakimkolwiek stosunku, to będzie musiała pokonać w piątkowym spotkaniu Włochy. Wtedy Serbia zajmie pierwsze miejsce, a Polska drugie. Włochy, gospodarze turnieju, odpadną.
Jeśli Polska pokona Serbię po pięciu setach, to Serbowie zapewnią sobie awans do następnej fazy. Ekipa Heynena i tak będzie musiała pokonać Włochy w ostatnim meczu. Przy porażce 2:3 liczyłby się bilans setów, a następnie małych punktów.
Takie wyniki zwiastowałyby najbardziej skomplikowaną sytuację. Sprawiłyby, że przed ostatnim meczem możliwe byłyby wszystkie warianty - każda drużyna mogłaby skończyć grupę na pierwszym, drugim i trzecim miejscu. Wszystkie drużyny mogłyby mieć po trzy punkty, jeśli w takim scenariuszu w piątek Włosi pokonaliby Polskę 3:0 lub 3:1.
MŚ siatkówka. Bartosz Kurek mistrzem świata? Wpadka włoskich mediów
W bardzo dobrej sytuacji byłaby Serbia dzięki znakomitemu bilansowi małych punktów - za to Włosi w niezbyt dobrej.
1. Serbia 1 3 3:0
2. Polska 0 0 0:0
3. Włochy 1 0 0:3
1. Brazylia 1 2 3:2
2. Rosja 1 1 2:3
3. USA 0 0 0:0