Michał Kubiak w ostatnich dniach walczył z gorączką. Mimo że szybko udało się ją zbić, zawodnik potrzebował czasu, by dojść do siebie. Jeszcze w czwartek ze strony polskiego obozu padały zapewnienia, że przyjmujący czuje się lepiej i wkrótce dołączy do drużyny. Kapitan kadry nie trenował jednak z zespołem i okazało się, że nie będzie w składzie na spotkanie z Argentyną.
Mecz z teoretycznie najłatwiejszym rywalem w grupie H Polacy niespodziewanie przegrali 2:3, komplikując sobie drogę do awansu do najlepszej szóstki mundialu. Żeby grać dalej biało-czerwoni potrzebują zwycięstwa w jakimkolwiek stosunku setów, choć muszą uważać na to, co dzieje się w pozostałych grupach (do Final Six awansują zwycięzcy czterech grup i dwie najlepsze ekipy z drugich miejsc). W sobotę mierzą się z Francją, dzień później ze świetnie dysponowaną Serbią. O triumf nie będzie jednak łatwo.
Na spotkaniu z mediami przed starciem z Trójkolorowymi Vital Heynen przyznał, że Michał Kubiak nie wystąpi w meczu, a także, że spotkaniem, w którym się pojawi będzie niedzielny mecz. To właśnie on jest priorytetowy dla belgijskiego szkoleniowca w kontekście wywalczenia awansu do najlepszej szóstki turnieju. Selekcjoner kadry przyznał również, że to wokół kapitana zespołu zbudowana jest koncepcja gry i, że wie, że brak „Dzika” jest w drużynie odczuwalny. Decyzja o pozostawieniu Michała Kubiaka w kwadracie dla rezerwowych była podjęta na odpowiedzialność selekcjonera Polaków.
Początek spotkania Polska – Francja w sobotę o 19.40.
Ekstraklasa. Wisła Kraków w końcu odpowiedziała na zarzuty ws. śledztwa Szymona Jadczaka
MŚ siatkówka 2018. Argentyna kpi z sędziowania i FIVB
MŚ siatkówka 2018. Serbia pewnie ograła Argentynę. Jest liderem grupy H
Piotr Żyła drugi w Rasnovie! Stoch traci punkty w klasyfikacji generalnej