Którym siatkarzem reprezentacji Polski jesteś? Sprawdź! [PSYCHOTEST]
Konferencja po meczu III rundy siatkarskich mistrzostw świata, które odbywają się w Polsce, znów była uboga. Po raz kolejny nie pojawili się na niej ani trener Brazylii Bernardo Rezende, ani jej kapitan, syn szkoleniowca Bruno Rezende. I to mimo że Brazylijczycy wygrali i dzięki temu awansowali do półfinałów. Przyszli tylko Rosjanie, którzy zapowiedzieli walkę o awans w czwartkowym meczu z Polakami.
Po chwili w sali pojawił się jednak Felipe Fonteles, którego polscy kibice znają doskonale. Dwa sezony temu występował z powodzeniem w Zaksie Kędzierzyn-Koźle, będąc najlepszym graczem PlusLigi. Do tej pory z sentymentem wraca do Polski. Fonteles poprosił Rezende o możliwość pojawienia się na konferencji. Ten się zgodził, a siatkarz zadedykował wygraną... polskim kibicom. - Wiem, że dla Polaków 17 września to ważny dzień w historii. Może nie nazwałbym to prezentem, ale chciałbym zadedykować to zwycięstwo waszym rodakom. Bardzo lubię wasz kraj - mówi Brazylijczyk. - Wierzę, że Polacy awansują dalej, i mam nadzieję, że jeszcze spotkamy się na boisku w finale. Życzę wam powodzenia i do zobaczenia w Katowicach.
W dniu zwycięstwa Brazylii z Rosją minęło dokładnie 75 lat od agresji ZSRR na Polskę w 1939 roku w trakcie II wojny światowej.
Siatkarskie mistrzostwa świata potrwają do 21 września. W III rundzie grupowymi rywalami Polaków będą jeszcze Rosjanie (18.09). W drugiej grupie grają Francja, Iran i Niemcy. Do półfinału przejdą po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup.