PŚ siatkarzy. Wszyscy grają dla Polaków

O trzy miejsca na igrzyskach walczy jeszcze pięć drużyn. Polacy mają największe szanse na awans. Według fachowców im też najbardziej należy się Puchar Świata.

Gdyby nie pechowa porażka z Irańczykami, biało-czerwoni już cieszyliby się z awansu do igrzysk. Teraz muszą walczyć o 4 punkty, choć kolejne niespodzianki zwiastują, że droga do sukcesu może być łatwiejsza.

Wczoraj brazylijscy mistrzowie świata przegrali za trzy punkty (1:3) z Serbią. Sensacyjnie, bo rywale wygrali dotąd jeden mecz. Dla "Canarinhos" była to już trzecia porażka w Pucharze Świata i z faworytów to oni są w najtrudniejszej sytuacji. Szansę mają jeszcze Kubańczycy, którzy tracą do trzeciego miejsca 3 punkty, ale decydująca batalia powinna rozegrać się między Brazylią, Włochami, Rosją i Polską.

Po wczorajszym zwycięstwie 3:0 z Egiptem drużyna Andrei Anastasiego przeniosła się do Tokio i czeka na spotkania z trójką pościgową. Nawet nikłe porażki mogą dać podium, ale zdaniem fachowców należy im się zwycięstwo w turnieju.

- Mam wrażenie, że Polacy, a zwłaszcza trener, mają coś w zanadrzu na trzy kluczowe spotkania. Że nie pokazali jeszcze całego wachlarza zagrań - opowiada Wojciech Drzyzga, ekspert Polsatu i Sport.pl. - Na razie są bardzo skuteczni, to jest ich największa zaleta.

O Brazylijczykach Drzyzga mówi, że mogli nie docenić Serbów, którym zależy, by z PŚ awansowało jak najwięcej europejskich ekip. W ten sposób z kolejnych turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk pozbyliby się najgroźniejszych rywali.

- Z Brazylią można wygrać, choć ostatnio nam się nie udawało. Tak samo jak z Włochami, którzy są groźni na zagrywce, bo tam wszyscy serwują mocno z wyskoku, ale są dość jednostronni, opierając grę na Michale Łasko - dodaje Drzyzga.

W PŚ są dwa dni przerwy. Żaden z Polaków nie narzeka na zdrowie.

Najbliższe ważne mecze i czołówka tabeli: Polska - Włochy, Iran - Brazylia, Japonia - Rosja, Kuba - Chiny.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.